×

Trudne chwile Maryli Rodowicz. „Nie ma pozytywnych stron tej sytuacji”

Trudne chwile Maryli Rodowicz. Gwiazda polskiej estrady niedawno skarżyła się na poważne problemy finansowe. Rodowicz przyznała, że ma bardzo niską emeryturę, a z opresji ratuje ją jedynie fakt, że nadal dużo koncertuje. W tle problemów finansowych Maryli rozgrywa się też osobisty dramat, związany z rozwodem artystki. A ten wydaje się niekończącą się historią.

Gwiazda skarży się na głodową emeryturę

Diwa polskiej estrady ostatnio przypomina o sobie głównie ze względu na tematy niezwiązane z muzyką.

W ubiegłym roku tabloidy rozpisywały się o dramacie Maryli Rodowicz, związanym z jej mężem Andrzejem Dużyńskim. Były partner gwiazdy miał niespodziewanie zabrać jej luksusowego range rovera, ponieważ stwierdził, że samochód należy do jego firmy.

Sama wokalistka żaliła się w rozmowie z „Super Expressem”, że nie stać jej, by kupić sobie nowe auto takiej klasy, jak poprzednie, którymi jeździła. Nie był to ostatni raz, gdy artystka narzekała na „kłopoty” finansowe.

Maryla Rodowicz poskarżyła się także na swoją niską emeryturę. Według ustaleń tabloidu, jest to 1 600 zł. Popularna piosenkarka po 30 latach małżeństwa ze wszelkimi przeciwnościami losu musi radzić sobie samodzielnie, dlatego Rodowicz nie oszczędza sił i nadal dużo koncertuje, żeby nie rezygnować z dotychczasowego poziomu życia.

Trudne chwile Maryli Rodowicz

Maryla Rodowicz rozstała się z Andrzejem Dużyńskim po 30 latach wspólnego życia. Mogłoby się wydawać, że para o tak imponującym stażu nie będzie miała problemów z dogadaniem się. Jednak sprawa rozwodowa piosenkarki i jej męża ciągnie się już od 4 lat. Kością niezgody okazały się oczywiście m.in. kwestie finansowe.

Początkowo mąż zobowiązał się pomagać finansowo piosenkarce, a potem wycofał się z tych zapowiedzi. Z kolei Rodowicz miała zmienić zdanie co do ugody z mężem.

Maryla miała zatrzymać wartą 10 mln zł willę w Konstancinie, działki na Mazurach, mieszkanie w Krakowie i w Warszawie, auto warte pół miliona i dostać comiesięczną pensję w wysokości 20 tys. zł

– twierdzi „Super Express”.

Jednak gwiazda w ostatniej chwili zmieniła zdanie i zawnioskowała o wyrok z orzeczeniem winy byłego partnera. Gwiazda powołała w tym celu całą armię świadków. Z kolei Dużyński próbuje zemścić się na artystce, dowodząc, że dorobił się majątku przed ślubem.

Nie ma pozytywnych stron tej sytuacji. Nasz rozwód jest bardzo rozczarowujący po tak długim, wspólnym życiu

– przyznała Maryla Rodowicz w rozmowie z „Twoim Imperium”.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować