Tomasz Lis miał czwarty udar! Dziennikarz trafił do szpitala. „Podobno już żyję”
Cztery dni temu dziennikarz przebiegł maraton w Chicago. Teraz do mediów napływają smutne wieści… Tomasz Lis miał czwarty udar! „Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne” — napisał na Twitterze.
Ukończył maraton
W ostatnim czasie los nie oszczędza Tomasza Lisa. Dziennikarz mierzy się z wieloma problemami, nie tylko zdrowotnymi. Kilka miesięcy temu pracownicy „Newsweeka” oskarżyli Lisa o mobbing. Twierdzili, że były redaktor naczelny poniżał podwładnych, wulgarnie się do nich odzywał i rzucał seksistowskie komentarze. W rezultacie niektórzy pracownicy mieli mieć nawet problemy natury psychicznej, np. z atakami paniki.
Po tak mocnych oskarżeniach wizerunek Tomasza Lisa poważnie ucierpiał. Kłopoty z pewnością mogły się odbić na jego zdrowiu. Przypomnijmy: Lis już w 2015 r. miał pierwszy udar. W 2019 r. trafił na oddział intensywnej terapii. Rokowania były wówczas kiepskie, a lekarze twierdzili nawet, że dziennikarz do końca życia może być „przywiązany do łóżka”.
Tomasz Lis nie zamierzał się jednak poddać. Szybko wrócił do uprawiania sportu. Cztery dni temu przebiegł maraton w Chicago! Czuł się wyśmienicie. Ale już w czwartek rano w sieci pojawiły się niepokojące doniesienia.
2010- Berlin, 2011-Tokio, 2011- Nowy Jork. 2014-Boston, 2015 udar, 2017 – udar, 2019 – udar, 2021 -Londyn, 2022-Chicago.
6? 6 Marathon Majors, 6 największych maratonów świata na rozkładzie. A prawie trzy lata temu usłyszałem, że być może o życiu na wózku będę mógł pomarzyć. pic.twitter.com/6JKgYPgo8F— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 9, 2022
Tomasz Lis miał czwarty udar!
Z postu, zamieszczonego przez dziennikarza na Twitterze dowiadujemy się, że Tomasz Lis przebywa w szpitalu. Powodem hospitalizacji był kolejny, czwarty już udar. W nocy lekarze walczyli o życie 56-latka.
Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takie pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam
— napisał Tomasz Lis.
Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam. pic.twitter.com/tiOG5hZX63
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 13, 2022
Z życzeniami powrotu do zdrowia pospieszył m.in… sekretarz generalny PiS.
Panie Redaktorze nie zgadzamy się kompletnie w kwestiach politycznych, ale ofiaruje za Pana zdrowie część bolesną różańca
– napisał Krzysztof Sobolewski.