×

Termin wyborów prezydenckich 2020. Znamy w końcu oficjalną datę!

Termin wyborów prezydenckich 2020 jest już znany! Dzisiaj Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła nową datę. Kiedy wybierzemy nowego prezydenta?

Termin wyborów prezydenckich 2020

Termin wyborów prezydenckich od tygodni był wielką niewiadomą. W końcu jednak Marszałek Sejmu Elżbieta Witek je ogłosiła. Wpierw jednak wygłosiła przemówienie, gdzie usprawiedliwiała rząd za podejmowane działania:

Epidemia koronawirusa wszystko zmieniła. Kampania w Polsce trwała, ale musiała przenieść się do mediów społecznościowych. Wybory 10 maja powinny się odbyć. Nasz wysiłek skierowaliśmy na ochronę Polaków – ich zdrowia, oraz na ochronę gospodarki. 10 maja jednak wybory mogły się odbyć, to było święte prawo Polaków. Wybory są świętym prawem Polaków.

Nie zabrakło równie krytyki na opozycję. Witek mocno podkreślała, że to PO podkładało „kłody pod nogi” i to przez nich wybory nie odbyły się w terminie:

Opozycja, kierując się partyjnym interesem, to prawo w maju Polakom. To przecież pan Borys Budka mówił, że 10 maja wyborów nie będzie. Głównie PO pracowała nie nad ustawami dot. kryzysu wywołanego pandemią, ale nad tym, jak to zrobić, by wybory nie odbyły się 10 maja. Namawiano mnie, żebym złamała prawo, żebym po prostu zmieniła sobie datę wyborów. Destabilizacja, chaos, awantury – to trwa ciągle ze strony opozycji. Dzisiaj marszałek Senatu Grodzki mówi, że kandydat opozycji wygrywający wybory prezydenckie, to możliwe wcześniejsze wybory. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że opozycja chwyta się wszelkich możliwości, by przejąć władzę, gdy nie może tego zrobić poparciem Polaków w wyborach. Słowa Grodzkiego oznaczają, że wygrana opozycji oznacza brak współpracy z rządem Polski.

W końcu jednak wiadomo, wybory mają się odbyć 28 czerwca. Pozytywna opinia PKW odnośnie kalendarza wyborczego wpłynęła wcześniej.

Jak będziemy głosować?

We wtorek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Będą one przeprowadzone w systemie mieszanym tzn. korespondencyjnie i w lokalach wyborczych. Przewidziano, że to obywatele decydują w jakiej formie zadecydują głosować.

Warto zaznaczyć, że przewidziano także możliwość startu nowych kandydatów. Wymogiem jednak jest zebranie podpisów, zgłoszonych kandydatów to nie obowiązuje.

Czy to oznacza koniec konfliktu o wybory prezydenckie?

Źródła: wiadomosci.onet.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować