Melania rozwiedzie się z Trumpem? To było „małżeństwo transakcyjne”
Gdy jedni podziwiali ją za styl i urodę, inni zwracali uwagę, że wygląda na kobietę, która jest bardzo nieszczęśliwa. Plotki o kryzysie w małżeństwie amerykańskiej pary prezydenckiej krążyły od dawna. Wiadomo jednak było, że o rozstaniu w ich przypadku nie może być mowy. Czy teraz Melania rozwiedzie się z Trumpem?
„Małżeństwo transakcyjne”
Zwycięstwo Joe Bidena w wyścigu o fotel prezydencki w USA, na pewno zadowoliło przynajmniej 74 miliony Amerykanów, którzy oddali na niego głos. Czy wśród nich była i Melania Trump? Złośliwi twierdzą, że i żona obecnego prezydenta ma teraz powody do radości.
W 2016 roku, kiedy ogłoszono wygraną Donalda Trumpa (74 l.) w wyborach prezydenckich, Melania płakała i z pewnością nie były to łzy szczęścia. Choć przez kolejne cztery lata wiernie towarzyszyła mężowi, podczas wspólnych wystąpień na próżno było szukać dowodów miłości pary. Melania rzadko się uśmiechała. Trzymała się raczej z boku i nie okazywała czułości mężowi.
#MelaniaTrump probably voted for #Biden2020 ? pic.twitter.com/Vj0atgFq4c
— ???? ♡ (@Rita___Maria) November 5, 2020
Melania czekała pięć miesięcy, zanim przeniosła się z Nowego Jorku do Waszyngtonu. Potem głośno było o tym, że w Białym Domu para ma oddzielne sypialnie. Chociaż oboje zaprzeczali kryzysowi w swoim związku, była współpracownica Melanii, Stephanie Wolkoff, ich związek nazwała „małżeństwem transakcyjnym”. Przypomnijmy – małżeństwo Melanie i Trumpa trwa od 15 lat.
Jednym z warunków, postawionych Melanie w ramach „małżeńskiej transakcji”, był ten, że nie będzie krytykować swojego męża w jakichkolwiek publikacjach czy wywiadach. Czy tylko dlatego Melania podkreślała w wywiadach, że z mężem łączy ją wyjątkowa więź?
Podczas ostatniej kampanii Melania nie wspierała męża tak jak robiła to Jill Biden. Ledwo go dotykała, a do jej twarzy przyklejony był sztuczny, wymuszony uśmiech.
Melania rozwiedzie się z Trumpem?
Jeśli była tak nieszczęśliwa, jak twierdzą zachodnie media, to dlaczego nie odeszła? To pytanie nasuwa się samo. Ale odpowiedź na nie jest bardzo przyziemna.
Melania liczy każdą minutę, do momentu, w którym skończy się jego kadencja i będzie mogła się z nim rozwieść. Jeśli Melania spróbuje go upokorzyć i odejdzie, kiedy on pełni funkcję prezydenta, znajdzie sposób, by ją ukarać
– twierdziła dwa lata temu Omarosa Manigault Newam, była doradczyni Donalda Trumpa.
Dziś była współpracownica pierwszej damy USA mówi wprost: „Kiedy Donald opuści Biały Dom, Melania zacznie odliczać godziny do rozwodu”.
Po porażce Trumpa w sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania, na których widać żółtą ciężarówkę wyjeżdżającą spod Białego Domu. Niektórzy sugerują, że Melania już rozpoczęła wyprowadzkę…
Y’all, it’s a whole moving truck at the White House! Melania ain’t waste to time! ? pic.twitter.com/vvVW8gNscO
— TJ (@OfficialKinq) November 4, 2020
