×

Starcia policji z chuliganami podczas nielegalnego Marsz Niepodległości

Na ulicach stolicy trwa XI Marsz Niepodległości. Miał mieć tylko formę przejazdu samochodowego, jednak stało się inaczej. Ostatecznie w centrum Warszawy zebrało się kilka tysięcy osób. Miały już miejsce starcia policji z chuliganami. Są pierwsi ranni i zatrzymani.

Marsz Niepodległości wcale nie „zmotoryzowany”

W tym roku 11 listopada, ze względu na sytuację epidemiczną w kraju, Marsz Niepodległości w Warszawie miał się odbyć w formie zmotoryzowanej, pod hasłem „Nasza cywilizacja, nasze zasady”.

Zakaz marszu wydał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Również premier Morawiecki apelował, żeby w tym roku nie organizować obchodów.

To tyle teorii. W praktyce w stolicy zebrało się kilka tysięcy osób. Kilkuset uczestników postanowiło pokonać trasę pieszo. Sytuacja szybko zaczęła wymykać się spod kontroli. Na ulicach Warszawy dochodzi już do pierwszych awantur.

Starcia policji z chuliganami

Maszerujący rzucają racami i petardami w okna m.in. Domu Kultury Śródmieście, budynków wokół ronda Charlesa de Gaulle’a, a także w policjantów i dziennikarzy.

W rejonie Ronda de Gaulle’a grupy chuliganów zaatakowały policjantów chroniących bezpieczeństwa innych ludzi. Do działań wprowadzono pododdziały zwarte. W celu przywrócenia porządku prawnego wykorzystywane są środki przymusu bezpośredniego

– podała Komenda Stołeczna Policji na Twitterze przed godz. 15.

Obecny na miejscu reporter PAP przekazał, że policja wbiegła w tłum protestujących. Są pierwsi ranni i zatrzymani. Na miejsce dotarły już trzy karetki pogotowia. Ratownicy opatrują rannych na chodniku przy al. Jerozolimskich. Wiadomo, że w tamtej okolicy w ruch poszły materiały pirotechniczne.

Po starciu między chuliganami i funkcjonariuszami, do którego doszło przy bramie Empiku, tłum demonstrantów przełamał barierki i ruszył na Nowy Świat w kierunku Mysiej.

Oddziały policji interweniują również w okolicach Stadionu Narodowego. Lecą granaty błyskowo-hukowe.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować