Po badaniach lekarze potwierdzili, że zgon dziewczynki nastąpił w wyniku niewydolności układu oddechowego spowodowanego powikłaniami COVID-19.
Najmłodsza udokumentowana ofiara koronawirusa. Śmierć grozi każdemu zakażonemu
Covid-19 to choroba, która może dosięgnąć każdego, niezależnie od wieku. Może się zakończyć śmiercią nie tylko w przypadku osób starszych, z osłabioną odpornością czy posiadających choroby współistniejące. Wiemy już, ile lat miała najmłodsza ofiara koronawirusa.
Śmierć najmłodszej ofiary koronawirusa
Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowa Panamy, jedną z najmłodszych na świecie ofiar koronawirusa jest 13-latka. Dziewczynka trafiła do szpitala zakaźnego z symptomami zakażenia patogenem SARS-CoV-2. Jeden z urzędników miał powiedzieć, że bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka była typowa dla tej choroby niewydolność oddechowa.
Nie podano więcej szczegółów na temat zmarłego dziecka. Początek choroby wywoływanej przez koronawirusa zazwyczaj ujawnia się po 2–10 dniach od zakażenia, ale namnażanie się wirusa w organizmie może trwać nawet 24 dni i dać o sobie znać dopiero po tym czasie. Do głównych objawów choroby należą: wysoka gorączka, kaszel, duszności. Niekiedy występują także symptomy grypopodobne: bóle mięśni, głowy i gardła, uczucie rozbicia.
Ryzyko zgonu rośnie wraz z wiekiem. Wśród chorujących na COVID-19 przed 50. rokiem życia śmierć spotyka mniej niż 1 procent chorych. Najczęściej umierają ludzie po 80 roku życia – ich śmiertelność wynosi 14,8 procent. Ostry przebieg choroby prowadzący do śmierci występuje zwłaszcza u osób cierpiących na choroby układu krążenia, cukrzycę, nadciśnienie, nowotwory oraz schorzenia układu oddechowego. Jak na razie nie udało się ustalić, co powoduje śmierć u osób młodych, nieposiadających chorób przewlekłych. Chociaż umieralność w tej grupie wiekowej jest stosunkowo niska, to jednak zdarzają się zgony. Do tej pory w Polsce odnotowano 1051 zachorowań i 14 zgonów.
Źródła: natemat.pl, www.medonet.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter.com