×

Śmierć George’a Floyda. Jeden z policjantów wyszedł na wolność dzięki kaucji

W gronie czterech byłych policjantów, zamieszanych w sprawę śmierci George’a Floyda, dwóch nie przepracowało jeszcze nawet pół roku. Jednym z oskarżonych jest 37-letni Thomas Lane, który miał pomagać w przytrzymywaniu leżącego na ziemi zatrzymanego. Byłego policjanta aresztowano, ale nie na długo. Wyszedł z aresztu dzięki uiszczeniu kaucji.

Zanim trafił za kratki, miał być wolontariuszem, pomagającym somalijskim dzieciom.

Stany Zjednoczone płoną. Zamieszki na ulicach USA

Brutalne zabójstwo 46-letniego Floyda przez policjanta, stało się zarzewiem protestów w kilkudziesięciu amerykańskich miastach. Niektórzy wyszli na ulicę, by domagać się sprawiedliwości. Inni, by dać upust swojej frustracji.

W Nowym Jorku w nocy ze środy na czwartek postrzelono policjanta. Drugiego raniono nożem. Obecnie obaj funkcjonariusze przebywają w Kings County Hospital.

Od śmierci Floyda na ulicach Minneapolis, w którym doszło do tragedii, regularnie demonstrują tysiące ludzi. Ich hasłem stały się ostatnie słowa zamordowanego, który powtarzał: Nie mogę oddychać. Floyd błagał o litość.

Chociaż wykonane pośmiertnie testy wykazały, że Floyd miał koronawirusa, wiadomo, że nie miało to związku z jego śmiercią. Czarnoskóry mężczyzna zginął, uduszony przez policjanta.

Pogrzeb Floyda odbył się we wtorek 9 czerwca w Houston. Mężczyznę pożegnała jego rodzina i znajomi.

Śmierć George’a Floyda. Areszt dla czterech policjantów

Do tragicznych wydarzeń doszło 25 maja. Od tej pory protestanci nieustannie domagali się wymierzenia sprawiedliwości dla winnych śmierci Floyda.

Głównym oskarżonym w tej sprawie jest 44-letni były policjant, Derek Chauvin. To on docisnął mężczyznę do ziemi i podduszał go kolanem, nie reagując na prośby, by przestał to robić. Chauvin usłyszał zarzut za morderstwo drugiego stopnia, czyli takie, które było świadome, ale nieplanowane. Grozi mu do 40 lat pozbawienia wolności.

Oprócz Chauvina, w interwencji udział brali również trzej inny policjanci. To 26-letni J. Alexander Kueng (usłyszał zarzut o współudział oraz podżeganie do popełnienia morderstwa drugiego stopnia), 34-letni Tou Thao (te same zarzuty) i Thomas Lane. Ten ostatni już opuścił areszt.

Wolność za 750 tys. dolarów

Thomas Lane to 37-letni były policjant, który podczas zdarzenia miał pomagać w przytrzymywaniu leżącego na ziemi zatrzymanego.

W związku z tym, 3 czerwca mężczyźnie postawiono zarzuty, m.in. współudziału oraz podżegania do popełnienia morderstwa drugiego stopnia, za co został aresztowany. Sąd wyznaczył kaucję na milion dolarów. Ale okazuje się, że Lane już opuścił areszt, po uiszczeniu kaucji w wysokości 750 tys. dolarów. Uwolniono go 10 czerwca o 16. 10 (czasu lokalnego).

Lane wrócił do rodziny. 29 czerwca czeka go rozprawa w sądzie. Adwokat mężczyzny zapowiada, że złoży wniosek o oddalenie wszystkich zarzutów wobec byłego policjanta.

W dokumentach podkreślono, że Lane był wolontariuszem i miał pomagać w nauce dzieciom z somalijskiej mniejszości mieszkającej w jednej z dzielnic Minneapolis.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować