Ojciec Rydzyk ma zakaz odprawiania Mszy Świętych! Powodem „oburzające poglądy”
Ojciec Tadeusz Rydzyk ma zakaz odprawiania mszy świętych w kanadyjskiej archidiecezji Edmonton i podległych jej parafiach. To efekt między innymi antysemickich wypowiedzi.
Petycja o „ukrócenie politycznej działalności”
Informację o sankcjach wobec ojca Tadeusza Rydzyka w rozmowie z Onetem potwierdził kanadyjski polityk polskiego pochodzenia Thomas Lukaszuk. To on pod koniec minionego roku wystosował petycję ws. „ukrócenia politycznej działalności Tadeusza Rydzyka”, która została pozytywnie rozpatrzona.
Lukaszuk wspomnianą petycję, wraz z zebranymi pod nią 200 tys. podpisami przedstawił arcybiskupowi Edmonton Richardowi Smithowi. Wysłał ją też do papieża Franciszka. Polityka w tym działaniu wsparły również kanadyjskie organizacje żydowskie.
Co nim kierowało? Przede wszystkim kontrowersyjne wypowiedzi dyrektora Radia Maryja i jego polityczne zaangażowanie.
Ojciec Rydzyk nie otrzyma pozwolenia na przybycie do naszej Archidiecezji (…). Potwierdziłem również, że biskupi Alberty i NWT (Northwest Terriotories) także nie wyrażą pozwolenia, żeby odwiedzał ich diecezje
– cytuje Onet fragment decyzji Arcybiskupa, przesłanej redakcji przez Lukaszuka.
Rydzyk ma zakaz odprawiania Mszy Świętych
Jak informuje Onet, w sumie ojciec Rydzyk nie będzie mógł prowadzić mszy w pięciu kościołach:
Wypowiedzi Tadeusza Rydzyka zostały uznane za antysemickie i ksenofobiczne. Jak podkreśla arcybiskup Smith, na antenie Radia Maryja niejednokrotnie Rydzyk posuwał się w swoich wypowiedziach za daleko, chociażby nazywając Gretę Thunberg dzieckiem, które ma się uczyć zamiast manipulować inne dzieci.
Lukaszuk jest zadowolony z takiego obrotu sprawy. W rozmowie z portalem Onet podkreślił:
To jest ważna decyzja, ponieważ w Kanadzie Rydzyk zbiera co roku około 300 tys. dolarów kanadyjskich.
Polityk dodał, że niebawem skontaktuje się z kard. Tomem Collinsem w sprawie rozszerzenia zakazu na całą Kanadę. Lukaszuk dąży również do tego, by związanej z Radiem Maryja fundacji, odebrany został status organizacji charytatywnej.
Na przesłanie nienawiści i rozpowszechniane podziałów przez Rydzyka i jego Radio Maryja nie ma miejsca w naszych wspólnotach katolickich i polsko-kanadyjskich. Nie odzwierciedlają one naszych wspólnych wartości i należy im się sprzeciwiać
– przekazał polityk tym razem w rozmowie z B’nai Birth Canada.