×

Rosjanin włożył do kamizelki pancernej MacBooka. Niewiele z niego zostało

Niemal od początku wojny mówi się, że Rosjanie dopuszczają się licznych grabieży na ukraińskiej ziemi. Ten przypadek zasługuje na szczególna uwagę. Rosjanin włożył do kamizelki MacBooka, który prawdopodobnie został wcześniej skradziony. Jeśli myślał, że uda mu się go przetransportować do Rosji lub będzie stanowił dla niego większą barierę ochronną, to bardzo, bardzo się mylił.

Rosjanie mówili bliskim, jak kradną i mordują

Ukraińska strona co jakiś czas dzieli się przechwyconymi rozmowami rosyjskich żołnierzy, którzy nierzadko dzwonią do swoich bliskich, aby opowiedzieć, jak im idzie.

Chętnie chwalą się zbrodniami wojennymi i grabieżami. Kradną wszystko, co tylko może mieć jakąś wartość. Wierzą, że w ten sposób zapewnią lepsze życie swoim bliskim.

Jak informuje niemiecki „Der Spiegel”, w ostatnich dniach rosyjscy żołnierze mieli omawiać przez radio przypadki okrucieństwa wobec ludności cywilnej. Federalna Służba Wywiadowcza w Niemczech (BND) przechwyciła rozmowę osób podejrzanych o popełnienie przestępstw w Buczy, miejscowości pod Kijowem, w której rosyjskie wojska rozpętały piekło na ziemi. Z raportu wynika także, że okrucieństwa wyrządzone przez Rosjan są częścią strategii armii Władimira Putina.

Rosjanin włożył do kamizelki MacBooka

Rosyjskie wojsko już niejednokrotnie pokazało, że nie grzeszy intelektem. Dosadnym tego przykładem byli Rosjanie, którzy wjechali do Czerwonego Lasu, gdzie kopali okopy. Skończyło się to dla nich transportem do białoruskiego szpitala specjalistycznego. Nie wiadomo, jaki los ich czeka.

Teraz dotarła do nas historia kolejnego, a właściwie ciekawy przypadek „bystrego wojaka” Władimira Putina, o którym opowiada ukraiński żołnierz.

Rosyjski żołnierz, który ostatecznie poniósł śmierć w Irpieniu, podmienił jedną z płyt w kamizelce pancernej na… skradzionego MacBooka.

Rosyjski żołnierz zabity w Irpieniu podmienił jedną z płyt w swojej kamizelce pancernej na skradzionego MacBooka

– mówi ukraiński żołnierz, który pokazał, co zostało z laptopa.

Myślałem, że to bardzo hi-techowa podwójna płyta. Ale jej hi-techowość nie była odpowiednia w walce

– dodał drwiąc z rosyjskiego żołnierza.

Źródła: wiadomosci.onet.pl, twitter.com
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), twitter.com

Może Cię zainteresować