×

Rodzinna tragedia Grzegorza Krychowiaka. Piłkarz nie może teraz grać

Rodzinna tragedia Grzegorza Krychowiaka sprawiła, że piłkarz musiał opuścić zgrupowanie kadry. Smutne informacje przekazał Czesław Michniewicz. Grzegorz jest jednym z najlepszych pomocników w reprezentacji Polski w piłkę nożną. Na ostatnim treningu nie mógł ćwiczyć z kolegami. Wszystko przez tragedię, która wstrząsnęła jego rodziną.

Rodzinna tragedia Grzegorza Krychowiaka. Piłkarz opuścił zgrupowanie kadry. Co się stało?

Selekcjoner kadry, Czesław Michniewicz, poinformował dziennikarzy, że na zgrupowaniu zabrakło paru piłkarzy. Bez Matty’ego Casha, Grzegorza Krychowiaka, Kamila Jóźwiaka i Arkadiusza Milika reprezentacja dziś trenowała. Ponad trzy godzinny trening został podzielony na dwie części. W pierwszej ćwiczyli bramkarze, pomocnicy i napastnicy. To właśnie wśród nich zabrakło Grzegorza Krychowiaka, którego mogliśmy oglądać na ostatnim meczu z Walią. Co się stało?

– Grześka spotkała rodzinna tragedia. Wyjechał na pogrzeb i powinien do nas dołączyć w niedzielę – wytłumaczył po treningu Czesław Michniewicz. Jóźwiak wciąż jest chory, a Milik został w hotelu. – Przechodził zabiegi pod okiem fizjoterapeutów. Zobaczymy, kiedy będzie gotowy do treningu z zespołem – dodał selekcjoner.

Grzegorz Krychowiak – życie rodzinne, rodzinna tragedia

Grzegorz Krychowiak urodził się 29 stycznia 1990 w Gryficach. Ma dwóch braci, którzy zarazili go miłością do piłki. W wieku 16 lat wyjechał do akademii piłkarskiej francuskiego klubu Girondins Bordeaux. Tak zaczęła się jego kariera w piłce nożnej. Piłkarz przez lata pracował na swoją pozycję, lecz to transfer do klubu Sevilla FC, była jednym z najważniejszych skoków w karierze. Od 2008 roku gra w reprezentacji Polski w piłkę nożną.

W życiu prywatnym jest mężem pięknej modelki Célii Jaunat. Gdy się poznali ona miała zaledwie 19 lat, a on 21. Dziś para przyznaje, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Piłkarz bardzo szybko zamieszkał w wybranką, a w 2017 roku wzięli ślub. Dziś jest jednym z najbogatszych piłkarzy z Polski.

„Chciałbym, żeby zawsze to, że jesteśmy razem, sprawiało nam przyjemność, żebyśmy się tym cieszyli, byli szczęśliwi. Zresztą nie wyobrażam sobie dnia bez niej. Gdy ją widzę obok siebie, czuję ogromną radość – to jest dla mnie najważniejsze”, dodawał Krychowiak. „Kiedy się poznaliśmy, miałam 19 lat, byłam młodziutka, Grześ miał 21, ledwo przestaliśmy być nastolatkami i to było cudowne. Weszliśmy razem w dorosłe życie, to bezcenne doświadczenie mocno nas ze sobą związało. Razem się zmienialiśmy. On był młodziutkim piłkarzem, który marzył o wielkiej karierze. I to marzenie się spełniło, a ja byłam tego świadkiem. Towarzyszę mu od samego początku – byłam przy jego największych sukcesach, transferach do świetnych klubów. Widziałam jego triumf na stadionie w Warszawie”, komentuje Celia Jaunat.

Rodzinna tragedia Grzegorza Krychowiaka

Może Cię zainteresować