Qczaj opowiedział o pierwszym prywatnym spotkaniu z Dominiką. „Ona ma złamane serce”
Kurz nie opada po informacji o tym, że Dominika Tajner-Wiśniewska i lider Ich Troje się rozwodzą. W sieci pojawia się masa spekulacji i wielu „życzliwych” znajomych próbuje sprzedać prasie ciekawostki z ich życia. Prawda jest jednak taka, że o tym, co zaszło, wiedzą tylko sami zainteresowani, a inni mogą jedynie snuć domysły. Są jednak osoby, które darzą sympatią córkę trenera skoczków i widziały, że kobieta jest od jakiegoś czasu smutna.
Wśród tych osób, które miały zauważyć, że Dominika posmutniała, jest Qczaj, z którym kobieta zaprzyjaźniła się w „Tańcu z Gwiazdami”
Bardzo możliwe, że znaleźli wspólny język, a wszystko przez pochodzenie. Oboje wychowali się w górach i być może dlatego rozumieją się bez słów.
Daniel Kuczaj złapał nić porozumienia z Dominiką i w wywiadzie z „Twoim Imperium” zwierzył się z tego, jakich obserwacji dokonał w relacji koleżanki i Michała Wiśniewskiego
Poznaliśmy się dwa tygodnie temu i od razu polubiliśmy. Od początku znajomości wiedziałem, co się dzieje w jej małżeństwie, ale jestem lojalny i milczałem jak grób. Dominika rzeczywiście ma złamane serce. W takich chwilach żaden człowiek nie chce być sam. Namówiłem ją, żeby przyszła do knajpy. Były przytulanki, pocałunki, ale nic się za tym nie kryje. Ja po prostu taki jestem, ciało mnie nie krępuje, pracuję z nim. I kocham ludzi, szczególnie kobiety poturbowane życiowo
