Przemiana Krzysztofa Radzikowskiego z „Gogglebox”. Już tak nie wygląda!
Przemiana Krzysztofa Radzikowskiego – strongmana znanego także z programu „Gogglebox. Przed telewizorem”, staje się coraz bardziej widoczna. Uwadze fanów nie umknął fakt, że Radzikowski wyraźnie traci kilogramy. „Pierwszy raz w życiu na redukcji” – przyznał.
Kim jest Krzysztof z „Gogglebox”?
Odkąd tych dwóch umięśnionych panów zasiadło na kanapie w programie TTV, grono ich fanów rośnie. Widzowie pokochali ich za duży dystans do siebie i nietuzinkowe poczucie humoru. Chodzi oczywiście o Krzysztofa Radzikowskiego i Dominika Abusa, których łączy dość szorstka, choć bliska przyjaźń. Obaj uwielbiają sport i treningi na siłowni. Obaj wyglądają jak stereotypowi „pakerzy” i potrafią się z tego śmiać.
Krzysztof Radzikowski jest jednak nie tylko rosłym panem z programu. To przede wszystkim jeden z najlepszych strongmanów w Polsce. Lista jego sukcesów w zawodach dla najsilniejszych mężczyzn na świecie jest bardzo długa.
Jak informuje Wirtualna Polska, rok po debiucie na arenie międzynarodowej Krzysztof Radzikowski zdobył srebrny medal mistrzostw Europy strongman oraz srebro w mistrzostwach Europy w wyciskaniu belki. Z kolei w 2012 roku został mistrzem świata podczas World Strongman Federation w Abu Dhabi. Dwa lata temu wygrał Ligę Mistrzów najsilniejszych mężczyzn na świecie.
Radzikowski był także nauczycielem wychowania fizycznego. Uczniowie musieli być pod wrażeniem.
Przemiana Krzysztofa Radzikowskiego
Radzikowski do dzisiaj jest popularny w środowisku sportowym. Niedawno strongman zdecydował się na duże zmiany. Jak sam przyznał, wprowadza je po raz pierwszy w życiu. Ostatnio Krzysztof Radzikowski stracił sporo kilogramów. Wierni widzowie „Gogglebox” mogli to już zauważyć. Utrata wagi nie umknęła również fanom Radzikowskiego.
Na Instagramie strongman pochwalił się, że waży obecnie między 128 a 129 kilogramów. Zrzucił już zatem kilkanaście kilogramów.
Jeszcze parę kilo do celu, pierwszy raz w życiu na redukcji. Jest ciężko, ale się nie poddam
– napisał.
Komu jak komu, ale Krzysztofowi Radzikowskiemu samozaparcia z pewnością nie brakuje. Chociaż nadal chudnie i robi się smuklejszy, jego muskuły wciąż robią wrażenie.
