Powrót dzieci do szkoły, ale tylko w wybranych miastach i na nowych zasadach
Powrót dzieci do szkoły w klasach I-III. Rodzice mogą już posłać swoje pociechy na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. Ponadto organizowane są konsultacje dla 8-klasistów i maturzystów.
Powrót dzieci do szkoły
Od dzisiaj (25.05) w szkołach podstawowych organizowane są zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla klas I-III. Ma to ułatwić rodzicom powrót do pracy. Jednocześnie nadal jest prowadzona nauka zdalna.
Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska dla PAP powiedziała, że sytuacja w szkołach będzie nieustannie monitorowana:
Od 25 maja uruchamiamy zajęcia opiekuńczo-wychowawcze z elementami zajęć dydaktycznych dla dzieci z klas I-III szkoły podstawowej, a także konsultacje dla uczniów klas VIII i maturzystów. To decyzja rządu, na którą czekali w szczególności rodzice najmłodszych dzieci. Rodzice, którzy muszą wrócić do pracy i nie mogą zostać z dziećmi w domu, cieszą się z możliwości uruchomienia opieki w szkołach. Podobnie, jak w przypadku przedszkoli, będziemy monitorować sytuację w szkołach.
Zaznaczyła również, że o otwarciu placówek w gminie decydują warunki epidemiologiczne panujące na danym terenie.
Istotna jest również możliwość spełnienia wytycznych ministra zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego oraz ministra edukacji narodowej.
Zgodnie z zaleceniami resortu edukacji, zdrowia i GIS, szkoły mają funkcjonować w określonym reżimie sanitarnym. Według wytycznych, wszyscy pracownicy szkoły (w razie konieczności) powinni być zaopatrzeni w środki ochrony osobistej.
Jak to wygląda w praktyce?
Reporter RMF FM Paweł Balinowski postanowił sprawdzić, ilu tak naprawdę rodziców postanowiło wysłać swoje pociechy do szkoły. Okazuje się, że w Warszawie tylko co dziesiąte dziecko będzie uczestniczyło w takich zajęciach. Natomiast we Wrocławiu oczekuje się powrotu 2 tys. z 15 tys. uczniów klas I-III.
Nie ma dywanów, nie ma puf. Na stałe zamontowaliśmy pojemniki z płynem dezynfekującym i ciągle będziemy mówić o zachowaniu higieny.
– powiedział reporterowi dyrektor podstawówki nr 84 we Wrocławiu Rafał Just.
W województwie śląskim, gdzie ostatnio utworzyło się nowe ognisko koronawirusa, na otwarcie placówek nie zdecydowały się Katowice, Gliwice i Ruda Śląska. Władze miasta wciąż czekają na poprawę sytuacji. Tymczasem w Bytomiu planuje się otwarcie szkół jeszcze w tym tygodniu. Natomiast rodzice w Sosnowcu i Chorzowie mogą bez problemu wysłać dzieci na zajęcia.
Na uruchomienie placówek nie zgodził się prezydent Łodzi. Wciąż oczekuje się tam wyników testów przeprowadzonych na 450 pracownikach żłóbków i przedszkoli. Jak tłumaczy, dopóki nie wiadomo, jaka jest skala zagrożenia, szkoły pozostaną zamknięte.
Konsultacje dla zdających
Jak poinformowała rzecznika MEN, 8-klasiści i maturzyści przygotowujący się do egzaminów, będą mogli konsultować się z nauczycielami.
Już wkrótce będą oni zdawali egzaminy, w związku z tym osobisty kontakt z nauczycielami i konsultacje przed tym ważnym wydarzeniem mogą być dla nich niezwykle istotne.
– powiedziała Ostrowska.
Natomiast od 1 czerwca możliwość konsultacji zostanie rozszerzona:
Wszyscy chętni uczniowie będą mogli wówczas spotkać się ze swoimi nauczycielami, aby wyjaśnić trudniejsze partie materiałów, zasięgnąć ich pomocy lub poprawić swoje oceny.
Matury rozpoczną się 8 czerwca i będą składać się tylko i wyłącznie z egzaminów pisemnych. Z kolei egzaminy ósmoklasistów zaplanowano na 16-19 czerwca.
