×

W białych trumnach spoczęła Małgorzata i jej dzieci. Pogrzeb ofiar z Elżbietowa

Pogrzeb Małgorzaty z Elżbietowa zgromadził na cmentarzu tłumy ludzi. Kobieta, która wraz z czwórką innych osób zginęła przez błąd koleżanki, była żegnana przez tłumy. Rodziny ofiar prawdopodobnie nigdy nie wybaczą Małgorzacie L. jej koszmarnego błędu na drodze.

Przerażający wypadek

Przed tygodniem, 29 czerwca w Elżbietowie pod Sochaczewem miał miejsce makabryczny wypadek samochodowy, którym żyła cała Polska. Na skutek bezmyślnego postępowania kierującej pojazdem kobiety, śmierć na miejscu poniosło aż pięć osób, w tym troje dzieci.

Około godziny 13:00 kierująca osobową skodą, 47-latka z ogromną prędkością wjechała na skrzyżowanie, wymuszając pierwszeństwo na kierowcy ciężarówki. Małgorzata L. zignorowała zasady ruchu drogowego, doprowadzając do potwornej kolizji. Kobieta z impetem wyjechała z drogi podporządkowanej, wbijając się w ciężarówkę. Samochód nie miał już najmniejszych szans na to, aby wyhamować.

Na skutek zderzenia śmierć na miejscu poniosła sprawczyni, jej 39-letnia koleżanka, Małgorzata P. oraz ich córki: 8-letnia Zosia, 3-letnia Julia i 6-letnia Weronika. Mł. asp. Agnieszka Dzik, rzeczniczka KPP w Sochaczewie w rozmowie z dziennikarzami Onetu mówiła:

Samochodem osobowym podróżowało pięć osób: dwie dorosłe kobiety i trójka dzieci. Skodą kierowała 47-letnia kobieta. W aucie jechała także jej dziewięcioletnia córka. Z przodu pojazdu siedziała 39-letnia kobieta, która jechała również z dwójką swoich dzieci w wieku czterech i siedmiu lat.

Sekcja zwłok ofiar już się odbyła. Nie podano jednak do wiadomości publicznej szczegółów, które udało się ustalić. Póki co, nie wiadomo również w jakim stanie jest poszkodowany kierowca tira.

Pogrzeb Małgorzaty z Elżbietowa

Dziś w kościele p.w. św. Andrzeja w Brzozowie odbyło się ostatnie pożegnanie 39-letniej Małgorzaty P. oraz jej córek Julii i Weroniki, które zmarły na skutek błędu 47-letniej Małgorzaty L. W opublikowanym w sieci nekrologu z wyprzedzeniem informowano o szczegółach ceremonii.

Pogrzeb 39- letniej Małgorzaty P. oraz jej córeczek Julii, oraz Weroniki odbędzie się we wtorek, 6 lipca, w ich rodzinnej miejscowości. Po mszy żałobnej drogie nam ciało zostanie złożone w grobie rodzinnym na cmentarzu parafialnym w Brzozowie.

Zgodnie z przewidywaniami na cmentarzu zebrały się tłumy ludzi. Oprócz rodziny i znajomych ofiar, nie zabrakło przypadkowych osób, które pragnęły uczestniczyć w pogrzebie. Lokalna społeczność bardzo mocno przeżyła śmierć 39-latki i jej dzieci. Na ceremonii nie mogło zabraknąć ojca dziewczynek. Ludzie nie potrafili powstrzymać łez. Do kościoła wnosili wielkie naręcza białych kwiatów. Sprawujący mszę ksiądz w pięknych słowach mówił o zmarłej rodzinie.

Nasze siostry zasnęły w pokoju. Zostały nagle wezwane na ucztę w niebie. Czy ktoś z nas zebranych w tym kościele, a jest nas tak wielu – potrafi odpowiedzieć na pytanie „Dlaczego? „. Dlaczego teraz? Dlaczego taka tragedia? Sądzę, że nikt z nas na to nie odpowie. Tak trudno pogodzić się z tragedią, która się wydarzyła. Ale może dowiemy się kiedyś, gdy sami odejdziemy do Boga. My dziś towarzyszymy naszym siostrom doprowadzając je do krainy życia. I prosimy by były już bezpieczne i szczęśliwe.

Duchowny apelował do zebranych, aby byli wsparciem dla rodziny zmarłych w tym trudnym dla nich czasie.

Najbliższym Małgorzaty, Julii i Weroniki będzie teraz brakowało sił. Ofiarujmy im miłość i wsparcie. Czy zna ktoś sposób by odjąć bólu najbliższym? Znów odpowiemy, że nie. Możemy im tylko w tym bólu towarzyszyć

Matka i jej córki spoczęły w jednej mogile, która błyskawicznie zapełniła się pięknymi kwiatami.

 

 

 

Kolejny pogrzeb już jutro

Jutro, 7 lipca odbędzie się kolejny pogrzeb. 47-letnia Małgorzata L., która odpowiada za tragedię również spocznie w jednym grobie z córką, Zosią na cmentarzu w Brzozowie. Jak przekazali mediom najbliżsi sprawczyni, ciało Małgorzaty L. oraz jej córki zostanie spopielone.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Facebook, Pixabay, Imgur

Może Cię zainteresować