×

Zagraniczni internauci o piosence Rafała Brzozowskiego: „Mój numer jeden!”

Piosenka Rafała Brzozowskiego nie zdobyła uznania wśród polskich słuchaczy. Jednak zagraniczni internauci okazali się dla niej zdecydowanie bardziej łaskawi. W sieci pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy odnośnie „The Ride”. Mamy szansę na sukces?

Piosenka Rafała Brzozowskiego

Była Edyta Górniak, a potem długo długo nic. W końcu zespół Ich Troje odnotował mały sukces, dostając się do pierwszej dziesiątki konkursu. Potem to osiągnięcie udało się Michałowi Szpakowi. Co by o tych artystach nie mówić, piosenki, które wykonali, były „jakieś”. Wyróżniały się na tle innych eurowizyjnych kompozycji. Czy to samo można powiedzieć na temat piosenki „The Ride”? Każdy musi ocenić to sam, jednak w sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Piosenka brzmi jak mnóstwo innych, a słysząc ją pierwszy raz, raczej ciężko ją zapamiętać czy polubić na tyle, by nucić ją mimochodem w ciągu dnia. Ale w tym muzycznym szaleństwie może być metoda.

Ależ to ma być złe. Im jest gorsze, tym większą sprawia frajdę

– mówił kiedyś o konkursie Eurowizji Terry Wogan, legenda brytyjskiej telewizji.

Wogan przez kilkadziesiąt lat komentował konkurs, więc wiedział, o czym mówi.

Piosenka Rafała Brzozowskiego powstawała „zdalnie” – wokalista swój głos nagrał w Polsce, a szwedzcy producenci zajęli się całą resztą. Są neony, jest taniec i tekst w języku angielskim. Gotowy przepis na eurowizyjny sukces? Niekoniecznie, bo na Brzozowskiego wylała się fala hejtu. Wokalista odpiera zarzuty i prosi, żeby dać mu szansę.

„Śpiewam to cały dzień”

Być może niechęć do piosenki Brzozowskiego wynika z przesytu jego osobą: „Koło fortuny”, „Jaka to melodia”, prowadzenie koncertów. Wszystko… w TVP. I właśnie to najbardziej irytuje część słuchaczy.

Ale nie wszyscy wiedzą o kontekście wyboru piosenki Rafała Brzozowskiego. Okazuje się, że zagraniczni internauci są bardziej łaskawi dla „The Ride”. Chwalą kompozycję za inspirację latami osiemdziesiątymi, porównują piosenkę do wielu znanych kompozycji, a nawet twierdzą, że Polska powinna sobie dobrze poradzić w drugim półfinale i awansować do wielkiego finału konkursu.

Klimat lat osiemdziesiątych. Bez problemu awansuje do finału,

Jak to niby nie zapada w pamięć? Śpiewam to cały dzień,

Nawet lubię ten utwór,

Podoba mi się ten styl retro,

Mój numer jeden. Pozdrowienia z Chorwacji,

Jestem miłośnikiem popu lat osiemdziesiątych i synthwave, więc bardzo mi się podoba

– piszą internauci.

Cóż, może się okazać, że występ Rafała Brzozowskiego na tegorocznej Eurowizji jeszcze nas zaskoczy. Przypomnijmy: ze względu na sytuację epidemiczną na razie nie wiadomo, jak będą wyglądały półfinały i finały w Rotterdamie.

https://youtube.com/watch?v=xsWwLWaZBq8%2520frameborder%3D0%2520allow%3Daccelerometer%3B%2520autoplay%3B%2520clipboard-write%3B%2520encrypted-media%3B%2520gyroscope%3B%2520picture-in-picture%2520allowfullscreen

Fotografie: twitter.com

Może Cię zainteresować