Pies biegł za karetką, nie odpuszczając ani na chwilę. W środku była jego pani
Wierność to jedna z tych cech, które kochamy najbardziej u czworonogów. Pies biegł za karetką, bo nie chciał zostawić swojej właścicielki.
Pies biegł za karetką
Rozrywający serce widok – kobieta jest wnoszona przez ratowników do karetki. Wokół zamieszanie, stoją zmartwieni najbliżsi. Wokół nóg pląta się zniecierpliwiony psiak, który nie wie, co się dzieje, ale odczuwa, że nie jest w porządku z jego panią.
Gdy pojazd rusza, Golden Retriever nie czeka ani sekundy, tylko rusza za nim. W środku jest jego ukochana pani, której nie opuści. Ten pokaz wierności w wykonaniu kochanego psa został nagrany przez ratowników ze Stambułu (Turcja).
Kobieta już od jakiegoś czasu była leczona w domu. Jej czworonóg stale jej towarzyszył i był przy niej w trudnych chwilach. Lekarze jednak zdecydowali, że kobieta w najbliższym czasie musi przejść operację. To wymagało jej przetransportowania do najbliższego szpitala. Pomimo najsłodszych szczenięcych oczu, machania ogonem i skomlenia ratownicy nie mogli pozwolić, aby psiak wsiadł z nimi. Polityka BHP oraz zdrowotna jest bardzo jasna i zabrania transportu zwierząt w karetkach.
Jak widać na nagraniu, to dla upartego czworonoga nie było to problemem i biegł za pojazdem aż do szpitala!
Nie odpuścił ani na moment
Na szczęście pracownicy docenili jego trud i zajęli się naszym bohaterem przyszpitalnym ogrodzie. Podobnie jak w przypadku karetki, zwierzęta nie mogą przebywać na terenie szpitala.
Jakiś czas temu opisywaliśmy historię o tym, jak pies uratował dzieci przed pedofilem. Zwyrodnialec włamał się do domu, spodziewając się, że uda mu się zaskoczyć niewinne dziewczynki. Nie spodziewał się jednak, że przy ich boku spał potężny obrońca, który nie miał zamiaru dopuścić kogokolwiek do swoich małych właścicieli. I dotkliwie (z pomocą zębów) przekazał mu co myśli o takich jak on.
