Pierwsza Dama ma koronawirusa. U jej męża i dzieci test dał wynik negatywny
Pierwsza Dama ma koronawirusa. Taką informację Ołena Zełenska przekazała osobiście na Facebooku. Badanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego dało negatywny wynik. „Niebezpieczeństwo nie minęło, jest blisko. Bliżej, niż nam się wydaje” – ostrzega Pierwsza Dama Ukrainy.
Koronawirus na Ukrainie
Pod względem ogólnej liczby zachorowań sytuacja na Ukrainie wygląda podobnie, jak w Polsce. Obecnie jest tam powyżej 29 tys. chorych i ponad 13 tys. ozdrowieńców.
Epidemia – zamiast wygasać – przybiera na sile, a w ostatnim tygodniu koronawirus na Ukrainie pobijał kolejne niechlubne rekordy.
W czwartek 11 czerwca, na Ukrainie wykryto 689 przypadków zakażenia koronawirusem. 21 zakażonych pacjentów zmarło, a 372 wyzdrowiało. To był największy dobowy przyrost na Ukrainie od początku pandemii.
Takiego „antyrekordu” jeszcze nie mieliśmy, nawet w najcięższych czasach, w kwietniu, kiedy mieliśmy dość napiętą sytuację
– mówił minister ochrony zdrowia Maksym Stepanow.
Z kolei w środę 10 czerwca odnotowano największą dobową liczbę zgonów z powodu COVID-19. Zmarło wtedy 23 pacjentów.
Pierwsza dama ma koronawirusa
Wśród zakażonych koronawirusem na Ukrainie ostatnio pojawiło się również nazwisko Pierwszej Damy. Ołena Zełenska napisała na Facebooku:
Dziś otrzymałam pozytywny wynik testu na koronawirusa. Nieoczekiwana wiadomość. W szczególności, biorąc pod uwagę to, że ja i moja rodzina wciąż stosujemy się do wszystkich zasad – maski, rękawiczki, minimum kontaktów.
Pierwsza Dama Ukrainy jest poddana leczeniu ambulatoryjnemu, ale czuje się dobrze. Jak informuje biuro prezydenta, Ołena Zełenska przechodzi chorobę bezobjawowo.
Po wykryciu koronawirusa u Pierwszej Damy, testom poddano również prezydenta Ukrainy i dwójkę ich dzieci. U wszystkich wynik był negatywny.
Dlaczego napisałam ten post? Chcę, żeby wszyscy pamiętali: jest za wcześnie, żeby stracić czujność!
– przestrzega żona prezydenta. I dodaje, że „łagodzenie restrykcji nie oznacza, że COVID-19 zniknął”.
„Chciałem przez to przejść”
Niedawno prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaskoczył Ukraińców wyznaniem, że chciałby się zarazić koronawirusem dla dobra narodu.
Chciałem przez to przejść, żeby ludziom było lżej
– przekonywał.
Zdaniem prezydenta Zełenskiego, jego choroba udowodniłaby ludziom, że zachorować może każdy. Czy informacja o zakażeniu Pierwszej Damy sprawi, że Ukraińcom „będzie lżej”?
