×

Pfizer ogłasza „koniec pandemii”. Czy to oznacza, że wrócimy do normalności?

Pfizer ogłasza „koniec pandemii”. Nikt nie mógł się spodziewać, że walka z COVID-19 zakończy się tak szybko. Producent szczepionek podzielił się nowiną, która z pewnością ucieszy miliony ludzi na całym świecie. Wszystko wskazuje na to, że już niebawem będziemy mogli wrócić do normalności.

Ile potrwa epidemia?

Od momentu rozpoczęcia epidemii koronawirusa nie było wiadomo jak długo przyjdzie nam mierzyć się z trudnościami związanymi z obostrzeniami. Często jednak można było usłyszeć prognozy mówiące o tym, że walka z COVID-19 potrwa około 4 lata. Sam jasnowidz Jackowski stwierdził nawet, że pandemia będzie nam towarzyszyć tak długo, jak będą tego potrzebowali rządzący. Nikt jednak nie spodziewał się, że podczas gdy Polska dopiero wkracza w czwartą już falę koronawirusa, Pfizer podzieli się tak optymistyczną wiadomością. Producenci szczepionek przeciwko COVID-19 uważają, że już niedługo będziemy mogli wrócić do życia, które wiedliśmy przed epidemią.

W opinii szefa firmy, Alberta Bourli’ego w nadchodzącym roku mamy szansę na zwycięstwo z koronawirusem. Nie oznacza to jednak, że uda się całkowicie wyeliminować wirusa. Zdaniem specjalistów w dalszym ciągu na całym świecie będą powstawały nowe mutacje patogenu. Niemniej jednak, jego rozprzestrzenianie ulegnie zmniejszeniu za sprawą szczepionek. Albert Bourli wyjaśnia:

Podzielam pogląd, że w ciągu roku będziemy w stanie wrócić do normalnego życia. Nie wydaje mi się jednak, że warianty przestaną się pojawiać, nie sądzę, że będziemy w stanie funkcjonować bez szczepień.

Wirusolodzy nie do końca podzielają entuzjazm szefa Pfizera. Przyznają jednak, że do tej pory większość pandemii wygasała właśnie po upływie trzech lat.

Pfizer ogłasza „koniec pandemii”

Jakiś czas temu podobną opinią na temat rozwoju epidemii koronawirusa podzielił się szef Moderny, Stephane Bancel. Stwierdził, że zwycięstwo z epidemią może nastąpić po upływie paru miesięcy.

Biorąc pod uwagę, jak przez ostatnie pół roku rosły moce produkcyjne, to do połowy 2022 r. na świecie powinno być dostępnych wystarczająco wiele dawek, by zaszczepić każdego człowieka. Ostatecznie będzie podobnie jak z grypą. Będziesz mógł się zaszczepić i spokojnie przetrwać zimę. Albo tego nie zrobisz, ryzykując zachorowanie lub nawet hospitalizację.

Moderna rozpoczęła już prace nad nową wersją dawki przypominającej szczepionki przeciw COVID-19. Specyfik będzie dostępny już w 2022 roku. Koncern złożył wniosek do Europejskiej Agencji Leków dotyczący podawania trzeciej dawki szczepionki. Dokument zakłada szczepienie dawką przypominającą co najmniej 6 miesięcy po drugiej dawce. Produkt inżynierii genetycznej mogłyby otrzymywać osoby w wieku 12 lat wzwyż. Z kolei, Pfizer i BioNTech ogłosiły, że ich szczepionki mogą być podawane dzieciom w wieku 5-11 lat. Zaleca się, aby dzieci z tej grupy wiekowej otrzymywały zmniejszoną dawkę preparatu, czyli około 1/3 ilości podawanej dorosłym. W czwartym kwartale tego roku Pfizer i BioNTech opublikują wyniki badań dotyczących stosowania szczepionki u najmłodszych.

Fotografie: Facebook, pixabay.com

Może Cię zainteresować