Szczyt piątej fali koronawirusa. Minister Niedzielski powiedział, kiedy nastąpi
W czasie, gdy z niecierpliwością wyczekujemy zakończenia czwartej fali, okazuje się, że przed nami szczyt piątej fali koronawirusa. Potwierdził to na dzisiejszej konferencji prasowej Adam Niedzielski. Minister zdrowia podał nawet datę, kiedy to nastąpi i ostrzegł, że jutro liczba nowych przypadków zakażeń może sięgnąć ponad 20 tysięcy.
Kolejna fala Covid-19 już w Polsce
Wszystko wskazuje na to, że wkroczyliśmy w piątą falę koronawirusa. W dodatku, już niedługo czeka nas szczyt zachorowań. Potwierdził to minister zdrowia Adam Niedzielski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
W Polsce mamy już do czynienia z piątą falą pandemii Covid-19
– mówił szef resortu zdrowia.
Zwrócił też uwagę, że wzrosty liczby zakażeń, które obserwowaliśmy z tygodnia na tydzień są wynikiem nieodpowiedzialnych zachowań społecznych w okresie świątecznym. I w najbliższym czasie może być ich jeszcze więcej.
Teraz mamy większe wzrosty i niestety nie widać czynników, które przemawiałyby za odwróceniem tej tendencji.
Z najnowszych raportów wynika, że 20% zakażeń koronawirusem stanowi wariant Omikron i tendencja ta coraz szybciej rośnie. Jak przekazał Adam Niedzielski, „zgodnie z poniedziałkowym monitoringiem, który będzie raportowany we wtorek, istnieje ryzyko, że zostanie przekroczona bariera 20 tys. zakażeń”.
To wszystko pokazuje, że piąta fala staje się faktem
– oświadczył minister zdrowia i przyznał, że z takim obciążeniem nie mieliśmy do czynienia jeszcze w żadnej z fal.
Jednak w ramach sztabu kryzysowego przygotowywane są plany walki z pandemią, więc nie powinniśmy panikować.
Szczyt piątej fali koronawirusa. Kiedy nastąpi?
Dziś Adam Niedzielski nie tylko uświadomił Polaków, że mamy już piątą falę pandemii koronawirusa. Minister poinformował również, kiedy ma nastąpić szczyt zachorowań.
Zgodnie z naszym modelem (opracowywanym w Ministerstwie Zdrowia) szczyt zakażeń przypadnie w połowie lutego i będzie wynosił ok. 60 tys. przypadków dziennie.
Szef resortu zdrowia zwrócił uwagę, że „prognoza przedstawiona 5 stycznia br. przez ośrodek MOCOS zakłada, że już pod koniec stycznia będziemy mieli do czynienia z blisko 120 tys. zakażeń dziennie”.
Z kolei ośrodek ICS, z którym współpracujemy, przedstawił dwa warianty prognoz i w zależności od wariantu – ten szczyt wyniesie 100-140 tys. zakażeń i pojawi się albo w połowie lutego, albo na samym początku marca
– wyjaśnił Adam Niedzielski.
Cóż… pozostaje nam mieć nadzieję, że nie wszystkie prognozy się sprawdzą i sytuacja nie będzie tak tragiczna.
