Paragony grozy Polaków. Pokazali je premierowi Morawieckiemu
Paragon grozy dla premiera. Kiedy na Forum Ekonomicznym padło pytanie o cenę chleba, Mateusz Morawiecki nie potrafił podać odpowiedzi. Polacy pokazali mu, jak naprawdę wyglądają paragonu ze sklepu.
Szokująca wypowiedź premiera
Na jednej z rozmów z dziennikarzami Mateusz Morawiecki usłyszał nietypowe pytanie. Dziennikarka Faktu zapytała go, czy sam robi zakupy i czy zna ceny chleba. Premier Polski wyznał, że stara się robić zakupy, jednak przez kolejne 1,5 minut kluczył wokół odpowiedzi na pytanie, ile kosztuje chleb.
Gdybyśmy mieli malejące ceny, to równocześnie dla rolników oznaczałoby to niezwykle trudny czas, a w ten sposób mamy przynajmniej po stronie rolnictwa sytuację inną. Tak chcemy też pomóc emerytom, zwiększając ich dochody netto
– próbował odpowiedzieć premier
Wypowiedz Mateusza Morawieckiego zszokowała wszystkich. Nie dość, że nie znał odpowiedzi na zadanie pytanie, to na dodatek szybko zmienił temat na pomór świń, ceny mleka i rolnictwo.
Internauci porównali wypowiedź premiera do kultowego już monologu skryby z „Asterixa i Obelixa”.
Jak to jest być skrybą, panie premierze?
– pisali w komentarzach
Internauci postanowili pomóc: Paragon grozy dla premiera
Jak można wywnioskować, pytanie o cenę chleba sprawiło premierowy sporo problemów. Zlitowali się nad nim internauci, którzy zaczęli wrzucać do mediów społecznościowych paragony. Premier może dzięki temu zrobić przegląd cen pieczywa nie tylko z supermarketu, ale też z piekarni.
Tacy suflerzy to prawdziwy skarb! Dzięki temu następnym razem pytanie o chleb nie powinno sprawić premierowi żadnych problemów.
Mati @MorawieckiM, tyle: pic.twitter.com/YirPl3E0gp
— Chłopaku, chłopaku (@Chlopaku) September 11, 2021
