Ile kosztuje obiad w Krynicy Morskiej? Turysta zdębiał, gdy dostał rachunek
Ile kosztuje obiad w Krynicy Morskiej? Ile trzeba zapłacić za posiłek w nadmorskiej miejscowości? Na te pytania szukają odpowiedzi osoby, które planują urlop nad Morzem Bałtyckim. Wiele z nich z zaciekawieniem śledzi każdy rachunek publikowany w mediach społecznościowych. Chcą mieć pogląd tego, gdzie jest drogo, a gdzie… bardzo drogo. Z kolei ci, którzy już wrócili z wakacji chętnie publikują w sieci „paragony grozy” albo wysyłają je do redakcji portalu o2.pl, jak to było w przypadku pana Jakuba.
Paragony grozy
Krynica Morska, to miejscowość turystyczna z portem morskim, czterema przystaniami morskimi i letnim kąpieliskiem, która od wielu lat przyciąga urlopowiczów z całej Polski. Jednak to się może wkrótce zmienić, bo cena, jaką trzeba tam zapłacić za obiad jest horrendalna. Przekonał się o tym niedawno czytelnik portalu o2.pl.
Pan Jakub wybrał się z rodziną do Krynicy Morskiej, gdzie nie tylko rozkoszował się pięknymi widokami, ale również próbował lokalnych pyszności. Za jedzenie w bliskiej odległości od morza musiał jednak słono zapłacić. I nie była to luksusowa restauracja, ale zwykła knajpka, jakich tam wiele.
Mężczyzna spodziewał się, że rachunek za obiad dla czterech osób nie będzie niski, ale kwota, jaką zobaczył na rachunku zwaliła go z nóg. Wydawać by się mogło, że pan Jakub wiedział, co i za ile kupuje, więc nie powinien narzekać. Problem polega jednak na tym, że ceny ryb podawane są w menu „za 100 g”, więc ostateczny koszt obiadu dla wielu klientów bywa niespodzianką. Niemiłą niespodzianką…
Przesyłam swój paragon, po którym zdębiałem
– napisał do redakcji czytelnik o2.pl.
Ile kosztuje obiad w Krynicy Morskiej?
Pan Jakub w jednej ze smażalni ryb w Krynicy Morskiej za jedną porcję sandacza zapłacił 51 zł, a za trzy porcje turbota (1,7 kg) aż 323 zł. Do tego frytki (12 zł za porcję), surówki (w cenie od 12-14 zł) oraz napoje (9-17 zł). Wcześniej zamówił też przystawki: grillowane krewetki i śledź w oleju.
Łącznie obiad dla czteroosobowej rodziny w Krynicy Morskiej kosztował turystę 584 zł. To, jak przeliczył portal o2.pl, „jedna czwarta najniższej krajowej, która w 2022 roku wynosi w Polsce 2 363,56 zł netto”.
Cztery osoby w knajpce w Krynicy, jakich tam większość, ani droga, ani tania. Cztery ryby, za każdy dodatek trzeba ekstra płacić: pomidor w plastry 12, surówki 14 itd. Jak żyć, premierze…
– pyta rozżalony pan Jakub.
To nie pierwszy taki przypadek. Niedawno opisywaliśmy historię innego turysty, który zaprosił ukochaną na obiad i omal nie zemdlał, gdy zobaczył, ile musi zapłacić. Gdy doszedł do siebie, swój paragon grozy z Krynicy Morskiej przesłał do wyżej wspomnianej redakcji.
