Pierwsza taka sytuacja w „Jeden z dziesięciu”. Uczestnik oświadczył się na wizji
W teleturnieju „Jeden z dziesięciu” zdarzają się nieprzewidziane sytuacje. Zazwyczaj są to jakieś wpadki uczestników, wynikające z niewiedzy albo ze stresu. W piątkowym odcinku programu zdarzyło się jednak coś zupełnie innego. Pan Kamil z Olsztyna oświadczył się na wizji.
Tego jeszcze nie było
Była to nietypowa sytuacji i oczywiście zdarzyła się po raz pierwszy w programie. Jak to zwykle bywa, uczestnicy przed rozpoczęciem gry, przedstawiają się. Ten moment wykorzystał pan z numerem 10, czyli Kamil Jaworski.
Gdy kamery były nakierowane na mężczyznę powiedział najpierw, że przyjechał z Olsztyna i że pracuje w agencji bankowej.
Oświadczyny na antenie
Następnie Kamil zaczął mówić o swoich zainteresowaniach i oświadczył się swojej partnerce!
Interesuję się wieloma rzeczami… ale najbardziej interesuje mnie moja dziewczyna Ola, którą bardzo kocham i chciałbym ją teraz poprosić o rękę
Nic nie umknie internautom
Użytkownicy mediów społecznościowych zastanawiali się nad przyszłością związku Kamila i Oli. Jeden z nich napisał na Twitterze, że „ten pan z 10, już chyba nie będzie miał dziewczyny”.
Ten pan na numerze 10 z programu 1 z 10 to chyba już nie będzie miał dziewczyny? #1z10 #jedenzdzisieciu
— Jakub (@Jakub48714663) March 15, 2019
Jednak użytkownik portalu zmienił zdanie po tym, jak okazało się, że Kamil wygrał odcinek.
A może jednak mu się uda wyrwać ta dziewczynę xDDD Gratulacje za wygraną #1z10 #jedenzdziesieciu
— Jakub (@Jakub48714663) March 15, 2019
Oświadczyny przyjęte
Domysły widzów i internautów ucięła sama Ola. Gdy ktoś na fanpage’u „Jednego z dziesięciu” zapytał, czy oświadczyny zostały przyjęte, odpowiedziała:
Kamil facebooka nie posiada. Oświadczyny zdecydowanie przyjęte ?
