×

„Proszę o eutanazję dla mnie i dla syna”. Wstrząsające słowa matki po wypowiedzi minister pracy

5 maja obchodzony jest w Europie Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych. W związku z tym odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez minister pracy Elżbieta Rafalską. To właśnie ona zapowiedziała, że rząd już w przyszłym tygodniu zajmie się pomocą dla osób niepełnosprawnych w postaci wzrostu renty socjalnej do wysokości renty minimalnej i zwiększeniem pomocy rzeczowej dla niepełnosprawnych. Czy można jej wierzyć?

Nie zapominajmy jednak, że to, co zapowiada rząd, jest realizowane w Polsce już od 10 lat i wciąż nie widać żadnych postępów. Całą sytuację łamiącym głosem postanowiła skomentować w Sejmie matka jednego z niepełnosprawnych dzieci, Marzena Stanewicz.

Mamy dzisiaj dzień godności osób niepełnosprawnych, a dla mnie, matki 25-letniego upośledzonego chłopca, to jest dzień dyskryminacji takich osób. (…) Dlaczego nas kopiecie i depczecie, dlaczego godność w tej Polsce jest poniżej naprawdę minimum? Ja proszę o eutanazję dla mnie i dla mojego syna… Gdyby nas tutaj nie było na tym holu sejmowym, to dzisiaj nikt by o nas nie słyszał i nikt by nam nie podwyższył minimum renty socjalnej do minimum renty ZUS-owskiej.

Protest niepełnosprawnych trwa już w Sejmie od 18. dni. Rodzice wciąż domagają się dodatku „na życie” w postaci 500 zł miesięcznie dla pełnoletnich osób, które nie są zdolne do samodzielnego funkcjonowania. Zaznaczmy, że rząd przyjął projekt ustawy o podwyższeniu renty dla takich osób – ma ona wzrosnąć do 1029,80 zł.

Może Cię zainteresować