Rodzinna tragedia. W wyniku zakażenia zmarł ojciec, dzień później jego córka.
Bardzo przykra wiadomość — ojciec z córką zmarł na COVID-19. Zmarli w odstępie 24 godzin po sobie, nie wiadomo jednak czy mieli ze sobą kontakt.
Ojciec z córką zmarł na COVID-19
Farmaceuta Pooja Sharma zmarła 26 marca, dzień po śmierci ojca Sudhira: oboje są ofiarami choroby COVID-19, którą wywołuje koronawirus. 33-letni Pooja, która pracowała w East Sussex w Eastbourne District General Hospital. Zaraziła się wirusem w trakcie pracy i trafiła na oddział intensywnej terapii trzy dni wcześniej.
Jej ojciec to 61-letni Sudhir pracował jako urzędnik do spraw imigracji w Heathrow, ale współpracownicy sądzą, że zaraził się wirusem w innym miejscu, ponieważ od 7 stycznia był nieobecny z powodu „problemów zdrowotnych”. Raporty mówią, że niedawno wrócił do pracy, gdzie groziła mu zakażenie. Nie jest również jasne czy Sudhir i Pooja mieszkający w dzielnicy Hounslow w zachodnim Londynie, utrzymywali ze sobą kontakt przed śmiercią.
Żałoba po stracie przyjaciółki
Przyjaciele zmarłej 33-letniej kobiety wstawili wiele poruszających komentarzy w mediach społecznościowych. Widać, że była lubiana, a jej śmierć to ogromny cios dla nich:
Jej śmiech był zaraźliwy, a jej przypadkowe połączenia sprawiły, że mój dzień. Od czasu, gdy byliśmy w szkole podstawowej, aż do ostatniej rozmowy 2 tygodnie temu, dałeś mi tylko miłość, wsparcie i ból brzucha z całym śmiechem – napisał Amarjit Aujla na Facebooku.
Życie nigdy nie może być takie samo bez ciebie, mój drogi przyjacielu.
Proszę, weźcie to na poważnie, chłopaki, i pozostańcie w domu. Nie ma nic, co nie mogło czekać kilka miesięcy. Zrób to dla swojej rodziny, jeśli nie dla siebie.
Wielka Brytania zaczęła wprowadzać pewne ograniczenia, a premier Boris Johnson okazał się zakażony koronawirusem. Obecnie zanotowano tam 17 089 przypadków zakażenia.
Takie historie boleśnie przypominają, że obecna pandemia to nie zabawa… warto sobie wziąć zalecenia do serca.