Nowe surowe przepisy dla kierowców. Kiedy wejdą w życie?
Wyższe mandaty, możliwość skonfiskowania samochodu i nie tylko to – nowe surowe przepisy dla kierowców już wkrótce! „Mówimy dość. Samochód to nie może być śmiercionośna broń” – zapowiada premier. Kiedy zmiany wejdą w życie?
Tragedia w Stalowej Woli
Mariusz K. jechał prawidłowo, nie łamał przepisów, nie szarżował. Wiózł żonę i synka, dbał o ich bezpieczeństwo. Ale w ich samochód wjechał 37-letni kierowca, który w ułamku sekundy zmienił życie całej rodziny w koszmar. W tragicznym wypadku na drodze wojewódzkiej nr 871 Stalowa Wola – Tarnobrzeg na Podkarpaciu śmierć poniosło dwoje ludzi – 40-letnia kobieta i jej mąż. Osierocili trójkę małych dzieci.
Za kierownicą Audi S7 siedział 37-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego. Mężczyzna prowadził pojazd, mając we krwi 1,6 promila alkoholu. Jechał z prędkością ponad 120 km/h.
„NIE” dla piratów drogowych
Mateusz Morawiecki i rząd od dawna zapowiadali walkę z piratami drogowymi. Po tragedii na Podkarpaciu premier ogłosił, że kary dla piratów drogowych zostaną zaostrzone.
Apeluję, żeby każdy zastanowił się, zanim wsiądzie za kółko pod wpływem alkoholu. Społeczna odpowiedzialność za pijanego kierowcę ciąży nie tylko na tym, kto kieruje lub wsiada do auta pijany, ale również na tych, którzy widząc to – nie reagują albo przyzwalają na jazdę po alkoholu. To jest potencjalne morderstwo. Odpowiedź jest jedna – zero tolerancji dla bandytów drogowych
– napisał na Facebooku.
Mimo szumnych zapowiedzi polityków, piraci drogowi wciąż są zmorą na polskich drogach. Czy nowe przepisy to zmienią?
Premier podkreśla, że rząd stoi po stronie niewinnych ofiar i ich rodzin, a „nie po stronie tych, którzy z głupoty lub dla zabawy łamią innym życie”.
Nowe surowe przepisy dla kierowców
Wszystko wskazuje na to, że tym razem na zapowiedziach się nie skończy. Wyższe mandaty, konfiskata samochodu – ci, którzy szarżują za kierownicą, wkrótce mogą za to słono zapłacić.
Według nowych przepisów maksymalna wysokości grzywny wzrośnie z 5 tys. zł do 30 tys. zł, a mandat będzie mógł wynieść nawet do 6 tys. zł. Ale na tym nie koniec zmian. Punkty karne będą kasowane dopiero po dwóch latach, a jednorazowo kierowca będzie mógł zostać ukarany nawet 15 punktami karnymi (obecnie to 10 punktów). Co więcej, sądy będą mogły także orzekać zarekwirowanie pojazdu dla kierowców, którzy prowadzą po alkoholu.
W zapowiedziach polityków pojawia się coraz więcej konkretów. Wśród nich także możliwa data wprowadzenia zmian. Prawdopodobnie – zaostrzenie kar dla kierowców nastąpi już 1 grudnia 2021 roku.
Premier przypomina, że Polska ma jedne z najgorszych statystyk dotyczących wypadków drogowych. Statystyki to „jedynie” liczby, a przecież za nimi kryje się tragedia wielu ludzi. Czy uda się to zmienić?
