Podwyżki OC w 2023 roku. Eksperci mówią o nawet kilkuset złotych w górę
Szalejący inflacja i wzrost cen uderzają w nas z każdej strony. Teraz przyszedł czas na podwyżki OC w 2023 roku. Jeśli myślisz, że te będą znikome, to się mylisz. Będzie to bowiem bez dwóch zdań najszybszy od niemal półtora roku wzrost średniej składki polis OC.
Podwyżki OC w 2023 roku
Zakłady ubezpieczeń przechodzą ciężkie czasy. Najnowsze dane Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wskazują, że zyski techniczne ubezpieczycieli ze sprzedaży OC diametralnie zmalały. Od stycznia do września 2022 roku krajowe zakłady ubezpieczeń na sprzedaży obowiązkowych polis dla kierowców zarobiły 212 mln złotych. Kwota sama w sobie robi wrażenie, ale nie kiedy zestawimy ją z zyskami z poprzednich lat. Otóż w analogicznym okresie z poprzedniego roku zyski wynosiły…. 696 mln złotych. Jest to więc ponad trzy razy więcej, w związku z czym towarzystwa ubezpieczeniowe muszą reagować.
Zakłady ubezpieczeń przygotowały tym samym dla kierowców „raczej” kiepski prezent na początek nowego roku. Czeka nas bowiem najszybszy od blisko półtora roku wzrost średniej składki polis OC.
Ponad trzykrotny spadek zysku technicznego ze sprzedaży OC w ciągu roku na pewno jest bardzo sugestywny i zapowiada dalsze podwyżki
– mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Na uwagę zasługuje też roczny wzrost przeciętnego kosztu OC (listopad 2021 r. — listopad 2022 r.) wynoszący aż 6,9 proc. Oczywiście, cały czas mówimy o zmianie mniejszej niż poziom inflacji
– podkreśla z kolei Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Jakich podwyżek należy się spodziewać?
Eksperci prognozują, że kierowcy mogą spodziewać się w przyszłym roku wzrost składek OC średnio o 20 procent. Oznacza to, że przeciętny Polak posiadający samochód będzie musiał zapłacić za roczna polisę nawet 270 zł więcej niż miało to miejsce w roku 2022.
Jesteście na to gotowi?
