×

Mandaty ostro w górę! Nawet 8 tys. złotych za wykroczenie

Rewolucja w kodeksie drogowym – kierowcy muszą się przygotować na zmiany, które z pewnością im się nie spodobają… Mandaty ostro w górę! Kierowcy mogą zapłacić nawet od 5 do 8 tys. złotych.

Zmiany w „Prawie o ruchu drogowym”

Pod koniec lipca Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, który już pod koniec tego roku wprowadzi rewolucyjne zmiany dla kierowców. Najważniejsze z nich będą dotyczyć zaostrzenia kar i powiązania z nimi m.in. stawek polis OC. Od 1 grudnia 20 21 r. wysokość mandatów wzrośnie nawet dziesięciokrotnie! Policjanci będą też przyznawać więcej punktów karnych.

Projekt przygotowały ministerstwa: infrastruktury, spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawiedliwości. Proponowane zmiany to pokłosie m.in. serii śmiertelnych wypadków na polskich drogach, gdy za kierownicą siedział pijany, znacznie przekraczający prędkość kierowca.

Zgodnie z policyjnymi danymi w 2020 roku zgłoszono 23 540 wypadków drogowych, w wyniku których 2 491 osób poniosło śmierć. Co istotne, niemal 90 proc. wypadków zdarzyło się z winy kierujących. W 1656 przypadkach pojazd prowadził pijany kierowca.

Mandaty ostro w górę

Premier Mateusz Morawiecki podkreśla, że rząd stoi po stronie niewinnych ofiar i ich rodzin, a „nie po stronie tych, którzy z głupoty lub dla zabawy łamią innym życie”. Zmiany, które zapowiadano od dawna, najbardziej uderzą w piratów drogowych. Ale nie tylko.

Mandat nie niższy niż 1,5 tys. zł otrzyma kierowca, który:

  • przekroczy prędkość co najmniej o 30 km/h
  • nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu
  • nie zatrzyma pojazdu w celu umożliwienia przejścia osobie niepełnosprawnej
  • wyprzedzi na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed nim
  • ominie pojazd, który zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pieszemu

Mandat można otrzymać także za jazdę po chodniku lub przejściu dla pieszych (dotyczy to również sytuacji, gdy źle zaparkujemy). Ale mandat, choć bardzo wysoki, może być „mniejszym złem”. Jeśli kierowca popełni wykroczenie i spowoduje zagrożenie bezpieczeństwa pieszego, może otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów.

Kierowcy-recydywiści, którzy popełnią wykroczenie w ciągu dwóch lat, otrzymają mandat nie niższy niż 3 tys. złotych.

Nawet do 8 tys. złotych

Do tego dochodzą także inne mandaty:

  • min. 1 tys. zł za ignorowanie zakazu wyprzedzania (dwa razy tyle w warunkach recydywy, j.w.)
  • min. 1 tys. zł za prowadzenie bez uprawnień
  • min. 2 tys. zł za ignorowanie szlabanów na przejeździe kolejowym

Przyłapani na jeździe pod wpływem alkoholu samochodu czy innego pojazdu wyposażonego w silnik, należny będzie mandat nie niższy niż 2,5 tys. zł, a innego pojazdu (np. roweru, hulajnogi) – 1 tys. zł. Alternatywą będzie areszt.

Nowością jest także kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż 7 dni.

Maksymalny mandat będzie wynosił 5 tys. zł, natomiast jeżeli czyn wyczerpuje znamiona wykroczeń określonych w dwóch lub więcej przepisach ustawy, kara pieniężna wzrośnie do 6 tys. zł. Z kolei jeśli właściciel dopuści pojazd do ruchu wbrew wymaganiom, czyli na przykład użyczy go osobie pijanej – zapłaci nawet 8 tys. zł. Dodatkowo punkty karne będą zerowane dopiero po upływie dwóch lat (a nie po upływie roku) od dnia zapłaty grzywny. Za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nie 10, a nawet 15 punktów karnych.

Jest także dobra wiadomość. Osoby, które jeżdżą bezpiecznie, otrzymają niższe stawki OC.

Fotografie:

Może Cię zainteresować