×

Seryjny morderca z Cypru otrzymał surową karę. W Polsce nie ma o takiej mowy

Nikos Metaxas jest rozwodnikiem i ma dwójkę dzieci w wieku 6 oraz 9 lat. To jeszcze nie wszystko. Był także oficerem cypryjskiej armii. Nikt nawet nie podejrzewał go o tak przerażające czyny… Mężczyzna od 2016 roku brutalnie zamordował pięć kobiet oraz dwójkę dzieci. Dopiero niedawno na jaw wyszły wszystkie jego zbrodnie.

Przerażające odkrycie

W kwietniu tego roku turysta, który zwiedzał Cypr, wybrał się do opuszczonej kopalni pirytu w Mitsero. Gdy robił zdjęcia, natknął się na ciało kobiety. Zwłoki unosiły się na powierzchni wypełnionego wodą szybu kopalnianego. Mężczyzna natychmiast powiadomił policję. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że była to 38-letnia Filipinka, Mary Rose Tiburcio, która przyjechała na Cypr do pracy.

Kobieta była „poszukiwana” już od jakiegoś czasu

38-latka była „poszukiwana” już od jakiegoś czasu. Jej zaginięcie kilka miesięcy wcześniej zgłosiła przyjaciółka. W czasie zeznań podkreśliła, że na jednym z portali randkowych Mary poznała mężczyznę o pseudonimie orestis. Kobieta ostatecznie umówiła się z nim na randkę, jednak już z niej nie wróciła. Co jeszcze bardziej przerażające, na spotkanie zabrała ze sobą swoją 6-letnią córeczkę Sierrę. Niestety, zarówno matka jak i dziewczynka zaginęły bez jakiegokolwiek śladu.

Nie do pomyślenia jest jednak fakt, że funkcjonariusze nawet nie rozpoczęli poszukiwań zaginionych. Dlaczego? Wszystko tłumaczyli podobno brakiem pokrewieństwa pomiędzy osobą zgłaszającą, a zaginionymi. Tak przynajmniej podaje gazeta „Neos Kosmos”. Dodatkowo, kiedy pracownicy przedszkola, do którego uczęszczała mała Sierra również chcieli zgłosić zaginięcie dziecka, policjanci mieli ich uspokajać, że Mary zabrała córeczkę i obie wyjechały z kraju. Pracodawca 38-latki usłyszał dokładnie tę samą wersję.

Kolejne zwłoki w tym samym miejscu

W tym samym miejscu odnaleziono jeszcze jedno ciało. Należało do kolejnej Filipinki – Ariany Palanas Lozano. Dopiero w tym momencie śledztwo ruszyło tak naprawdę pełną parą. Funkcjonariusze policji w szybkim tempie ustalili tożsamość mężczyzny, z którym umawiały się kobiety. Orestisem okazał się 35-letni żołnierz – Nikos Metaxas. Na profilu stworzonym w sieci umieścił zdjęcia swojego kolegi.

Na początku zaprzeczał

Mężczyzna na początku przez cały czas utrzymywał, że nie ma nic wspólnego z zabójstwami kobiet oraz dzieci. Ostatecznie jednak przyznał się do zarzucanych mu czynów. Opowiedział, że swoje ofiary znajdował w sieci, a później współżył z nimi i na koniec mordował. W czasie rozprawy tłumaczył, że tak naprawdę nie ma pojęcia, dlaczego zabijał te kobiety. Podkreślił, że ma świadomość tego, że nie może cofnąć czasu, ale prosi, aby eksperci wgłębili się w jego psychikę i pomogli mu odnaleźć powody, dla których tak postępował. Jednocześnie naprowadził ich na „nieokreślone wydarzenia z jego przeszłości”.

Wszystkie ofiary Nikosa Metaxasa

Nikos Metaxas zabił w sumie pięć kobiet oraz dwójkę dzieci: 38-letnią Mary Rose Tiburcio oraz jej 6-letnią córeczkę Sierrę Graze Seucalliuc, Arianę Palanas, 31-letnią Maricar Valtez Arquiola, 36-letnią Livię Florentinę Bunea, jej 8-letnią córeczkę Elenę Natalię Bunea oraz Asmitę Khadka Bista. Ciała ofiar wrzucał m.in. do „czerwonego jeziora”, które znajdowało się na terenie opuszczonej kopalni pirytu oraz do szybu kopalnianego. Wszystkie te kobiety przyjechały na Cypr w poszukiwaniu lepszego życia. Pochodziły z Rumunii, Filipin oraz Nepalu.

Morderstwa Metaxasa doprowadziły też do małego „przewrotu” na Cyprze. Swoje posady straciło kilku funkcjonariuszy policji, w tym tacy na wysokich stanowiskach, a nawet minister sprawiedliwości tego kraju.

35-letni Nikos Metaxas został skazany na siedmiokrotne dożywocie

Może Cię zainteresować