×

Nastolatek znęcał się nad psem. Miał wypalić zwierzakowi oczy domestosem

Serce pęka na miliony drobnych kawałków, kiedy słyszy się takie historie jak ta. Ból jest jeszcze większy, kiedy okazuje się, że za wszystkim stało dziecko. Przez blisko 1,5 miesiąca pewien nastolatek znęcał się nad psem w wyjątkowo brutalny i okrutny sposób. Bił czworonoga, kopał i rzucał nim o ziemię. Nie to było jednak w tym wszystkim najgorsze. Otóż 12-latek miał wypalić zwierzakowi gałki oczne przy użyciu silnie żrącego środka z chemii gospodarczej. Skąd w dziecku tyle nienawiści do zwierząt? Okrutne praktyki młodzieńca wyjaśniła babcia chłopca.

Nastolatek znęcał się nad psem

Do OTOZ Animals Inspektorat Szczecin dotarło zgłoszenie dotyczące znęcania się nad niewielkim psem. Za bestialskimi praktykami stał 12-letni chłopiec.

Bez wahania zebrałyśmy się i pojechałyśmy pod podany adres. Na miejscu zobaczyłyśmy małego pieska w typie pekińczyka non stop trącego pyszczek o podłogę i przecierającego oczko łapką. Rzeczywiście jedno oko było w bardzo złym stanie w drugim spojówka mocno zaczerwieniona. Na sierści w okolicy głowy znajdowały się jeszcze resztki domestosu 

– opowiadają wolontariuszki.

Sprawa trafiła na policję

Wolontariuszki natychmiast zgłosiły sprawę na policję. Zanim wyszły, namówiły babcię 12-latka do podpisania dokumentów zrzekających się psa.

Babcia chłopca wyjaśniła jego zachowanie tym, że wcześniej pies pogryzł mu buty

– relacjonują wolontariuszki.

„Na ten moment nie wiadomo czy będzie widział na oczko”

Stan czworonoga był bardzo poważny. Trafił do lecznicy, gdzie została udzielona mu profesjonalna pomoc. Póki co wciąż nie wiadomo, jak daleko zaszły uszkodzenia w bardziej naruszonym oku. Weterynarze obawiają się jednak, że uszkodzenie rogówki jest zbyt duże i zwierzak będzie widział tylko na jedno oko.

Wszyscy napewno czekacie na informacje o Guciu…. Kochani, zostały zrobione rozszezone badania krwi ale na wyniki trzeba poczekać. RTG nie wykazało uszkodzeń. Wrosnięte pazury, zęby w okropnym stanie tak, że weterynarz nie potrafiła określić wieku psa. No i oczy….Mocno uszkodzona rogówka Na ten moment nie wiadomo czy będzie widział na oczko. Nawet jeśli to jak przez mleczną szybę ?To dopiero początek … długie leczenie przed Guciem. Chłopczyk przy badaniach ,,poddaje się,, kładzie wystraszony bez ruchu … Wyobrażamy sobie jak bez protestów pozwalał się katować i znęcać nad sobą ??? [pisownia oryginalna – red.]

– przekazuje na Facebooku OTOZ Animals Inspektorat Szczecin.

Zbiórka na leczenie psiaka

OTOZ Animals Inspektorat Szczecin zorganizowało zbiórkę pieniędzy na leczenie czworonoga, który doświadczył potwornego okrucieństwa. Specjaliści starają się przede wszystkim ratować oczy czworonoga.

Błagamy pomóżcie nam go uratować…

– czytamy w zbiórce.

Od samego początku założenia zbiórki było widać, że los pieska nie jest ludziom obojętny. Polacy tłumnie ruszyli z pomocą, dzięki czemu udało się już uzbierać całkiem pokaźną sumę na leczenie czworonoga. Jeśli chcesz przyłączyć się do zbiórki, możesz zrobić to TUTAJ.

Źródła: wiadomosci.onet.pl, zrzutka.pl

Może Cię zainteresować