×

12-latka zamieściła nietypowe ogłoszenie. „Ścisnęło mnie za serce”

Białystok: 12-latka zamieściła nietypowe ogłoszenie. Dziewczynka marzyła o wyjeździe na kolonie i zamierzała sama zapracować na spełnienie tego wakacyjnego marzenia. Postanowiła, że będzie wyprowadzać psy. Zapowiedziała też, że „część pieniążków odda”.

Reklama

12-latka zamieściła nietypowe ogłoszenie

Trudno o lepszą lekcję przedsiębiorczości, choć właściwie możemy mówić o praktycznych zajęciach z tego przedmiotu. Na jednym z osiedli w Białymstoku jakiś czas temu pojawiło się nietypowe ogłoszenie. 12-letnia Sara oznajmiła, że szuka pracy.

Wieści szybko się rozniosły, bo rzadko widzi się, by zatrudnienia poszukiwał nastolatek. Okazało się, że dziewczynka marzyła o wyjeździe na kolonie i zamierzała sama zarobić na ten wyjazd, dlatego zaoferowała, że będzie wyprowadzać psy.

Reklama

Mam 12 lat, uwielbiam psy i chciałabym pojechać na kolonie w wakacje, dlatego pomysł wyprowadzania psów (tylko nieagresywnych), uważam za dobry pomysł, aby trochę zarobić

– wyjaśniła Sara.

Konkurencyjne ceny

Dziewczynka oznajmiła, że zamierza pracować codziennie w godzinach popołudniowych. Z ogłoszenia dowiadujemy się, że nastolatka miała skromne oczekiwania finansowe. Za 15-minutowy spacer wystarczyło zapłacić 4 zł, za półgodzinny – siedem złotych. Dłuższy spacer, trwający trzy kwadranse, kosztował jedynie 10 zł. Za godzinne wyjście trzeba było zapłacić tylko 2 zł więcej.

O tym, że dziewczynka jest zaradna, a jednocześnie ma dobre serce, świadczą nie tylko atrakcyjne stawki. W ogłoszeniu dziewczynka zaznaczyła, że część zarobionych pieniędzy zamierza przeznaczyć na zwierzęta w schronisku.

Reklama

 

Gdy o sprawie zrobiło się głośno, a przedsiębiorczość Sary odbiła się szerokim echem w mediach, DDTVN poprosił o komentarz matkę dziewczynki.

Córka wróciła niedawno ze szkoły z czterema propozycjami wyjazdu na kolonie w wakacje. Kolonie w dzisiejszych czasach to koszt około 2 tys. zł. Jest to dość duża kwota, więc wraz z mężem porozmawialiśmy z Sarą i wyjaśniliśmy jej, że to dla nas sporo pieniędzy. Zastanawialiśmy się wspólnie, co możemy zrobić, żeby córka jednak spełniła swoje marzenie. Gdyby udało się jej uzbierać część kwoty, to my wtedy moglibyśmy jej dołożyć do całej sumy. Sara podeszła do sprawy bardzo poważnie. Powiedziała, że kocha zwierzęta, więc mogłaby wyprowadzać psy. Napisała ogłoszenie, wydrukowała je w szkole i rozwiesiliśmy kilka kartek na naszym osiedlu

– wyjaśniła kobieta.

Reklama

Mam nadzieję, że Sara nauczy się szacunku do pieniędzy, bo one nie rosną na drzewach. Ciężko je zarobić i trzeba dużo z siebie dać, by je zdobyć. Chcielibyśmy z mężem nauczyć ją takiej życiowej zaradności, bo inaczej podchodzi się do pieniędzy, które samemu się zarobi. Moi rodzice też mnie tak wychowywali. Będąc dzieckiem również wykonywałam różne, drobne prace, by zarobić kilka złotych. To nauka przedsiębiorczości

– dodała. Mama Sary zaznaczyła też, że będzie towarzyszyć córce podczas wyprowadzania psów, by się upewnić, że nic jej nie grozi.

Chociaż tak naprawdę niewiele postów zamieszczanych w mediach społecznościowych ma pozytywny odzew, post z ogłoszeniem 12-latki spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem.

Reklama

Podoba mi się twoja przedsiębiorczość, mam kota, ale za spacer wirtualny zapłacę

Ścisnęło mnie za serce. Na kolonie jeździłem za forsę Mamy, natomiast pod namiot do Jastrzębiej za swoje. Miesiąc na budowie i 2,3 tygodnie nad morzem.

Ja bym jej dała 20 zł za te 15 minut

Jestem w stanie zapłacić nawet za zabawę z moim kotem ? dziecko chce zarobić w sposób baaardzo fajny więc należy się pomoc.

Super sprawa. Psa nie mam, ale przelew bym zrobił

– czytamy w komentarzach.

Warto dodać, że są pewne rozbieżności pomiędzy relacją z DDTVN, a informacjami, które można znaleźć w mediach społecznościowych. Autor zamieszczonego powyżej posta napisał, że 12-latka mieszka w Sosnowcu, tak też twierdzi jedna z komentujących kobiet, która miała się skontaktować z ojcem dziewczynki. Z kolei DDTVN informuje, że zaradna 12-latka mieszka w Białymstoku.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Fotografie: Facebook, Pixinio (miniatura wpisu), www.facebook.com, pixnio.com

Może Cię zainteresować