Została milionerką w wieku 17 lat. Szybko tego pożałowała

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. Można z tym stwierdzeniem polemizować, ale Jane Park z pewnością chciałaby się pod nim podpisać. Sama została milionerką w wieku 17 lat. Kobieta twierdzi, że wygrana zmieniła jej życie… na gorsze.

Została milionerką w wieku 17 lat

Wielu z nas marzy o tym, by któregoś dnia wygrać sporą sumę na loterii. Jane Park udało się zrealizować to marzenie. Kobieta została jedną z najmłodszych milionerek w Wielkiej Brytanii. Miała zaledwie 17 lat, gdy w loterii Euromillions udało jej się wygrać… milion funtów!

Był 2013 rok, a Jane czuła, że jej życie na zawsze się zmieniło. Nastolatka sądziła, że ta wygrana to furtka do spokojnego, dostatniego życia. Nie sądziła jednak, że za kilka lat będzie żałować tej wygranej.

Myślałam, że po wygranej w loterii moje życie będzie dziesięć razy lepsze, a jest dziesięć razy gorsze. Byłoby mi o wiele łatwiej, gdybym nie wygrała

– wyznała w rozmowie z „Sunday People”.

Ludzie patrzą na mnie i myślą: chciałabym prowadzić twój styl życia i mieć tyle pieniędzy co ty. Ale oni nie zdają sobie spraw z rozmiaru mojego stresu. Mam rzeczy materialne, ale poza tym moje życie jest puste. Jaki jest jego cel?

– żaliła się Jane.

Dziś kobieta opowiada się za tym, by w loterii nie mogły brać udziału osoby niepełnoletnie.

Miłości kupić się nie da

Jane kupiła posiadłość z trzema sypialniami, zdobyła wiele dóbr luksusowych. Chociaż mogła spełniać kolejne zachcianki, wciąż miała poczucie, że w jej życiu czegoś brakuje. Kobiecie doskwierała samotność. Była zdesperowana do tego stopnia, że zaoferowała… 60 tysięcy funtów rocznie mężczyźnie, który będzie jej dotrzymywał towarzystwa. Jednak Jane szybko przekonała się, że za pieniądze nie da się kupić miłości. Sukces finansowy niestety nie przełożył się na sukcesy w życiu prywatnym.

Co więcej, wygrana Jane sprawiła, że ludzie bardzo jej zazdrościli. Kobieta musiała się zmierzyć z ogromnym hejtem. Doszło nawet do tego, że niektórzy życzyli jej śmierci. W dodatku Jane była bardzo zakompleksiona. Zaplanowała więc szereg operacji plastycznych, a jednej z nich omal nie przypłaciła życiem.

Po powrocie do domu okazało się, że mam sepsę. Spędziłam miesiąc w szpitalu i prawie umarłam

– wyznała kobieta, gdy wróciła z Turcji, gdzie przeszła zabieg powiększania pośladków.

Po przebytych operacjach Jane pokochała swoje ciało na tyle, że zaczęła się nim chwalić. Obecnie zarabia na stronie OnlyFans, udostępniając erotyczne zdjęcia. Ponoć dzięki temu zajęciu Jane dorobiła się kolejnego miliona funtów.