10-latek został uduszony przez mamę. Powody, dla których to zrobiła zasługują na potępienie
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 10-latka z Lublina. Jego ciało znalazła obsługa hostelu przy ulicy Orlej w Lublinie w czasie sprzątania pokoju. Wczoraj zatrzymano matkę chłopca, 38-letnią Monikę S. Kobieta miała w przeszłości kłopoty z prawem. Teraz jest główną podejrzaną o morderstwo.
Kim jest matka zabitego 10-latka w Lublinie?
Monika S. uchodzi w Lublinie za znaną postać. Przed rokiem straciła posadę szefowej Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta, ponieważ została oskarżona o okradanie podopiecznych. Jest podejrzewana o wyciągnięcie z kasy stowarzyszenia niebagatelnej sumy 220 tysięcy złotych!
Bractwo Miłosierdzia zajmuje się niesieniem pomocy najbiedniejszym. Prowadzi stołówki oraz rozdaje ubogim niezbędne do życia środki. W wyniku działalności Moniki S., stowarzyszenie znalazło się na skraju bankructwa, a sama Prezes została aresztowana.
Za malwersacje finansowe kobiecie grozi do 10 lat więzienia. Proces w tej sprawie jeszcze się nie rozpoczął, ale zostały zabezpieczone wszystkie materiały dowodowe, więc Monikę S. wypuszczono na wolność. Kobieta wróciła do swojego domu położonego w okolicy Lublina.
[wp_quiz id=”715″]
Postawiono zarzut zabójstwa dziecka
Z zebranych od mieszkańców miejscowości relacji wynika, że Monika S. kilka dni temu odebrała syna ze szkoły, następnie poszła z nim na przystanek i pojechała do Lublina.
Kobieta wynajęła pokój w jednym z lubelskich hosteli i przebywała tam z 10-latkiem od wtorku. W tym czasie, dziecko najprawdopodobniej nie chodziło do szkoły. Policjanci opowiadają, że:
Obsługa hostelu chciała posprzątać pokój. Wewnątrz znaleziono martwe dziecko.
10-latek leżał na łóżku, przykryty materiałem. Stwierdzono, że prawdopodobnie zmarł w wyniku uduszenia, ale matki chłopca już przy nim nie było. Poszukiwała ją policja z całego województwa.
Moniką S. zatrzymano w sobotę, a wczoraj postawiono jej zarzut zabójstwa własnego dziecka ze szczególnym okrucieństwem, „w wyniku motywacji zasługującej na szczególnie potępienie”.
Była prezes stowarzyszenia przyznała się do winy. Grozi jej dożywotnie pozbawienie wolności.
Ojciec 10-latka został przesłuchany
Policja przesłuchała ojca zamordowanego chłopca, ale nie podała żadnych szczegółowych informacji dotyczących tej sprawy.
Jak powiedziała Kurierowi Lubelskiemu Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie:
Gromadzimy materiał dowodowy, przesłuchujemy kolejnych świadków. Na tym etapie nie ujawniamy więcej informacji
