Mężczyzna zdewastował cmentarz. Tuż przed Wszystkimi Świętymi napadł na groby
Mężczyzna zdewastował cmentarz. 34-latek uszkodził około kilkudziesięciu pomników. Zrujnowane mogiły, rozbite znicze i porozrzucane kwiaty przypominały obraz nędzy i rozpaczy. Jakie motywy targały chuliganem, że postanowił zmącić wieczny odpoczynek zmarłych?
Chuligański wybryk czy szaleństwo?
Właśnie trwa długi weekend poprzedzający uroczystość Wszystkich Świętych. Ludzie w całej Polsce tłumnie przychodzą na groby swoich bliskich oraz przyjaciół, aby w tych wyjątkowych dniach na chwilę pogrążyć się w zadumie nad nieuchronnością śmierci. W związku z zeszłorocznym zamknięciem cmentarzy wynikającym z pandemii COVID-19, w tym roku Polacy dużo wcześniej ruszyli w odwiedziny nekropolii. Obawiając się, że sytuacja może się powtórzyć, wiele osób z dużym wyprzedzeniem zabrało się za prace porządkowe na cmentarzach. Niestety okazuje się, że istnieją ludzie, dla których pielęgnowanie pamięci po zmarłych nie ma najmniejszego zdarzenia.
Na terenie jednego z gminnych cmentarzy w miejscowości Luboszyce (woj. opolskie) przed rokiem doszło do szokującego ataku na nagrobki. Pochodzący z Jemielna mężczyzna doprowadził do zniszczenia kilkudziesięciu mogił.
Policjantom z KPP w Górze szybko udało się zatrzymać 34-latka. Zebrane materiały sugerowały, że człowiek mógł celowo uszkodzić nagrobki mieszczące się na lokalnym cmentarzu. Za skandaliczny czyn grozi mu nawet 5 lat więzienia. Na stronie internetowej Policji możemy przeczytać:
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 28 na 29 października 2020 roku. Sprawca przewracał i przemieszał płyty nagrobne, niszczył wiązanki złożone na grobach, dewastując w ten sposób znaczną część nekropolii. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Nie wiadomo, dlaczego 34-latek zdecydował się zniszczyć nagrobki. Być może kierował nim osobisty gniew, do któregoś ze spoczywających na cmentarzu ludzi? Może chciał zamanifestować sprzeciw wobec Dnia Zadusznego? Tego nie wiemy.
Mężczyzna zdewastował cmentarz
Ze względu na trwające przed rokiem protesty Strajku Kobiet, pojawiły się podejrzenia, że zachowanie 34-latka mogło mieć związek z zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Agnieszka Połczyk z Komendy Powiatowej Policji w Górze zdementowała jednak te pogłoski.
Mogę jedynie zapewnić, że dewastacja cmentarza w Luboszycach nie ma nic wspólnego z trwającymi obecnie w całej Polsce protestami. Ze względu na dobro śledztwa o szczegółach sprawy na razie nie mogę jeszcze mówić.
Jak się wkrótce okazało, uszkodzenie dużej liczby nagrobków to tylko jeden z licznych zatargów z prawem 34-latka. Mężczyzna ma bogatą kartotekę, w której można znaleźć wykroczenia takie jak kradzieże oraz uszkodzenia mienia. Policjanci zdradzili, czego w przeszłości dopuścił się zatrzymany:
Mężczyzna odpowie również za kradzież telefonu komórkowego o wartości 1200 zł, a także uszkodzenie pojazdu na kwotę ponad 2 tysięcy zł. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Nie podano do wiadomości publicznej wartości strat spowodowanych oburzającym zachowaniem mężczyzny. Oprócz zarzutów dotyczących zniszczenia nagrobków, mężczyzna może odpowiadać za znieważenie miejsca pochówku.
Miejmy nadzieję, że tegoroczne święto Wszystkich Świętych przebiegnie w spokojnej atmosferze i na cmentarzach nie będziemy świadkami podobnych wybryków.
