Zbiórka pieniędzy matki 9 dzieci powiodła się. Kobieta opublikowała 2 nowe
Wielodzietna rodzina prosi o pieniądze po raz kolejny. Zapobiegliwa matka dziewięciorga dzieci prowadzi trzy zbiórki jednocześnie. Polacy są chętni do pomocy?
Zapobiegliwa mama
Matka dziewięciorga dzieci co miesiąc otrzymuje 4500 złotych z programu 500+, nie licząc dodatkowych pieniędzy z opieki społecznej, na wyprawki szkolne dla dzieci oraz atrakcyjnych zniżek z tytułu karty dużej rodziny.
Pani Anita, która samotnie wychowuje dziewięcioro dzieci, z których najmłodsze nie ma nawet roku, co chwila organizuje zbiórki pieniędzy na różne cele. Jakiś czas temu poprosiła o 150 tysięcy złotych na remont mieszkania, bowiem na razie z dziewięciorgiem dzieci gnieździ się w dwóch pokojach rudery pozbawionej bieżącej wody i centralnego ogrzewania.
Internauci podeszli do jej prośby z rezerwą. Niektórzy sugerowali, że pani Anita mogła wcześniej przemyśleć liczbę potomstwa i dostosować ją do swoich możliwości finansowych.
Pojawiły się także rady na temat podjęcia pracy zarobkowej lub rozsądniejszego gospodarowania pieniędzmi, które dostaje co miesiąc z tak zwanego „socjalu”, zwłaszcza że są to kwoty niebagatelne. Nie wszyscy mogli uwierzyć, że w rodzinie, nawet tak licznej, miesięczne wpływy w wysokości 4,5 tysiąca złotych plus zapomogi nie wystarczają na pokrycie podstawowych potrzeb.
Ostatecznie zbiórka na remont nie powiodła się.
Wielodzietna rodzina prosi o pieniądze
Na szczęście pani Anita nie należy do osób, które zadręczają się krytycznymi uwagami, zwłaszcza dotyczącymi podjęcia pracy zarobkowej lub rozsądniejszego gospodarowania pieniędzmi w programu 500+. Zorganizowała kolejną zbiórkę, tym razem na remont strychu, który powiększy nieco przestrzeń mieszkalną rodziny i zapewni starszym dzieciom spokojne miejsce do odrabiania lekcji. Założona kwota 15 tysięcy została przekroczona i sięgnęła blisko 18 tysięcy.
Tymczasem na dwóch kolejny serwisach odbywają się zbiórki pieniędzy na tę samą rodzinę, zorganizowane przez zapobiegliwą panią Anitę. Na jednym poprawną polszczyzną przedstawia siebie i swoją rodzinę:
Dzień dobry, jestem mamą 9 dzieci. Potrzebuję pomocy dla dzieci, nie dla siebie. Potrzebujemy ubrań, żywności, środków czystości, zabawek. Jeżeli ktoś może wpłacić choć symboliczną złotówkę, bardzo będę wdzięczna.
Proszę mnie zrozumieć, ja utrzymuję się tylko z zasiłków dzieci i z niczego więcej. Z miłą chęcią poszłabym do pracy, ale zajmuję się dziećmi i domem. Bardzo proszę nie oceniać mnie, jestem dobrą mamą, wszystko robię dla dzieci bo je bardzo kocham. Muszę Was teraz poprosić o pomoc, tak wyszło. Jeżeli ktoś ma dobre serduszko i mógłby choć jedną złotówkę wpłacić na spełnienie marzeń, to bardzo proszę.
Z zakładanej kwoty 5 tysięcy złotych udało się dotąd uzbierać 121 złotych. Internauta, który wpłacił złotówkę, dopisał w komentarzu:
Kup sobie prezerwatywy, kobieto.
Na drugim serwisie ukazał się anonse następującej treści (zachowujemy oryginalną pisownię):
pomoc dla dzieci moich
dzien dobry jestem mama 9 dzieci chciala bym dowas zwrucic sie o pomoc czy znalazla by sie jakas osoba o dobrym sercu ktora wplacila by choc 1 zlotowke kady grosz sie liczy zbieram na potrzeby biezace utrzymuje sie tylko z zasiłków dzieci kazdy w komentarzach wypisuje mi ze mam tyle dzieci i bezczelne komentarze wypisuja ludzie nie wiecie jak jest to nie osadzajcie i glupot nie wypisujcie czy mugl by ktos pomuc za kazda choc symboliczna zlotowke wplacona bede bardzo wdzieczna dlawas
Z zakładanych 3 tysięcy udało się dotąd uzbierać 23 złote, z czego 20 wpłaciła sama pani Anita.
