Po przegranej walce Linkiewicz podzieliła się brutalnie szczerym nagraniem
Marta Linkiewicz wypowiedziała się o swojej wczorajszej walce na FAME MMA. Nie owijając w bawełnę przyznała, że to pierwszy raz, gdy poniosła tak sromotną porażkę. Na wczorajszym nagraniu zdradziła też plany na najbliższą przyszłość.
Najpopularniejsza patoinfluencerka
Kariera Marty Linkiewicz to wielka zagadka. Z nieznanej dziewczyny opowiadającej o stosunkach z amerykańskimi raperami stała się samozwańczą patoinfluencerką. Na pewno nie jest wzorem, którego potrzebowała polska młodzież, ale nie da się zaprzeczyć, że ma ogromne zasięgi w social media.
Marta Linkiewicz przegrała w minutę
Jakiś czas temu Marta Linkiewicz postanowiła zostać zawodniczką MMA. Mogliśmy oglądać ją na jednym ringu z Esmeraldą Godlewską. Natomiast wczoraj „Linki” odbyła swoją drugą walkę, tym razem z Anielą „Lil Masti” Bogusz, niegdyś znaną jako Sex Masterka.
Niestety tym razem Marcie nie poszło tak dobrze, jak miesiąc temu. Wynik walki Linkiewicz i Lil Masti poznaliśmy już w pierwszej rundzie. Aniela Bogusz potrzebowała zaledwie minuty na pokonanie przeciwniczki.
Marta Linkiewicz szczerze o FAME MMA 4
Po przegranej walce Marta Linkiewicz podzieliła się brutalnie szczerym nagraniem. Zdradziła w nim tez plany na najbliższe dni:
Kochani, pierwszy raz w życiu dostałam taki w******l. No dostałam w p****ę. Słuchajcie, przegrałam dzisiejszą walkę, ale wygrałam nowe życie. Dzisiejszy dzień niczego nie zmienia. Za tydzień wracam do treningów, a teraz idziemy na after.
Patrząc na jej dzisiejsze zdjęcie po wczorajszej walce, nie da się ukryć, że trafiła w samo sedno.