Małgorzata Rozenek chwali się swoim „sukcesem”. Wychodzi jej to coraz lepiej!
Małgorzata Rozenek na rowerze spędza mnóstwo czasu. Gwiazda nie ukrywa, że podczas ciąży przytyła ponad 20 kilogramów. Teraz pragnie wrócić do swojej figury. Oczywiście wszystko relacjonuje na swoim Instagramie. Nawet najmniejsze „sukcesy”.
Powrót do formy
Synek Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana przyszedł na świat 10 czerwca 2020 roku. Mały Henryk jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Mimo to celebrytka nie ukrywa, że obecnie jednym z jej priorytetów jest powrót do sylwetki sprzed ciąży.
W wywiadzie dla Super Express Rozenek wyznała, że w ciąży przytyła ponad 20 kilogramów. Gdy tylko więc skończył się okres połogu, gwiazda na dobre rozpoczęła walkę o perfekcyjną figurę. Co ciekawe, jej zmagania będziemy mogli oglądać już niebawem w programie Rozenek cudnie chudnie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jak donosi serwis Pudelek, celebrytka stosuje kosztowne zabiegi mające ujędrnić jej ciało. Ale przede wszystkim Małgorzata Rozenek stawia na sport, m.in. ćwiczy pod okiem profesjonalnego trenera i jeździ na wrotkach.
Ostatnio „Perfekcyjna Pani Domu” zamieniła nawet auto na… jednoślad.
Małgorzata Rozenek na rowerze
W piątek (18 września) gwiazda wybrała się na przejażdżkę rowerem. Nie obyło się oczywiście bez relacji na InstaStories. I to w trakcie prowadzenia!
Jakiś czas temu przesiadłam się z samochodu na rower. Zaraz ktoś z was mnie pewnie skrytykuje, że jadę rowerem i jednocześnie trzymam telefon… No, ale bardzo często mijam rowerzystów, którzy w ogóle nie trzymają kierownicy, a ja, chociaż trzymam jedną ręką
– słyszymy na nagraniu.
Małgorzata Rozenek pochwaliła się, że tę „umiejętność” już niemal opanowała do perfekcji:
Muszę wam powiedzieć, że na początku bardzo źle sobie radziłam, a teraz już coraz lepiej, coraz dalej jeżdżę.
Gwiazda zauważa jednak ogromną wadę w tym środku transportu:
Jedyna zła strona tego mojego jeżdżenia rowerem jest taka, że wszędzie się spóźniam. Więc od razu przepraszam obecnych, przeszłych i przyszłych partnerów biznesowych, do których na spotkanie się spóźniłam.
