Małgorzata Rozenek bez majtek na plaży? Pokazała jak się bawi, fani zniesmaczeni

Majdanowie lubią prowokować swoich fanów. A gdy brak nowych pomysłów, zawsze można spróbować starych i sprawdzonych, jak seks i golizna. Małgorzata Rozenek „bez majtek” oburzyła część obserwujących na Instagramie.

Małgorzata Rozenek bez majtek?

Była żona Jacka Rozenka i obecna żona Radosława Majdana od lat próbuje być autorytetem dla Polek. Uczy je jak powinny sprzątać dom, jak zostać damą, jak schudnąć, jak pozować do zdjęć (w jednym z odcinków „Top Model” Rozenek wystąpiła w roli eksperta). Jednak sama uwielbia prowokować i wie, jak to robić, by było o niej głośno nawet wtedy, gdy nie pojawia się regularnie w żadnym z programów telewizyjnych.

By zrobić wokół siebie trochę szumu, Majdanowie sięgają po sprawdzone sposoby – nagość  i seks. Radosław Majdan, który podobne praktyki stosował będąc z Dodą, lubi mówić i pokazywać rzeczy, będące na granicy (a może za nią?) dobrego smaku. Łapie piersi małżonki na InstaStories, ściska ją za pupę na zdjęciu, mówi, że „lubią z Gosią leżeć na sobie 69” itd.

W szczególnie rubaszny nastrój małżonków zawsze wprowadzają wakacje w pięknym Tulum. Tak jest i tym razem. Para wypoczywa na rajskich plażach Meksyku, a meksykańskie upały najwyraźniej sprzyjają podgrzewaniu temperatury wokół związku. Majdanowie postanowili dodać prowokacyjne zdjęcie, dzięki któremu znów o sobie przypomną. Tym razem Małgorzata Rozenek zamieściła na Instagramie fotografię, na której siedzi na kolanach Radzia. Jego ręce spoczywają na krągłościach żony. Para wydaje się być w wyjątkowo figlarnym nastroju.

„Goło i wesoło”

Zdjęcie zrobiono tak, by wyglądało jakby Rozenek nie miała na sobie majtek. Również opis do zdjęcia miał rozgrzać emocje. „Goło i wesoło” – napisała celebrytka. W komentarzach zawrzało. Część internautów poczuła się zniesmaczona sposobem, w jaki para celebrytów próbuje podsycić emocje wokół siebie.

Fotka fajna do prywatnego albumu, na Instagramie – trochę niesmaczne

Myślę, że to już kompletne zatracenie poczucia rzeczywistości. Nie chce krytykować, ale zastanawiam się, gdzie Pani Małgosia ma granice przyzwoitości

Tak się zastanawiam, co będzie następne. Niby nic takiego to zdjęcie, ale grubo do myślenia daje

Zdjęcie wrzucone, po to, by ludzi sprowokować do komentowania

– czytamy w komentarzach.

Gdy cel został osiągnięty i o parze zrobiło się głośno, Rozenek wyjaśniła, że miała na sobie bikini. Stwierdziła także, że to z komentującymi jest coś nie tak, jeśli mają skojarzenia z seksem.

Ludzie, co was tak szokuje?! Żona siedzi na kolanach męża, na plaży. Ktoś się powinien pochylić nad Waszymi skojarzeniami

– napisała.

Dodawanie pozowanego, prowokacyjnego zdjęcia i przeinaczanie faktów tak, by to komentujący poczuli się winni, to zagranie dość niskich lotów.

Ciekawe, co jeszcze Majdanowie pokażą w instagramowym „reality show” o swoim życiu, żeby znów stało się o nich głośno.