Lech Wałęsa apeluje o pomoc. „Zabieram dziś głos, bo nie mogę wytrzymać”
Lech Wałęsa apeluje o pomoc. Były prezydent Polski zamieścił na Facebooku wymowne nagranie, na którym nie przebiera w słowach. Znów oberwało się partii rządzącej i… jednemu z hejterów. Filmik później usunięto, ale w Internecie nic nie ginie. Nagranie ukazało się w serwisie YouTube.
Lech Wałęsa apeluje o pomoc
Wiele wskazuje na to, że Polska wkrótce może stracić ogromne pieniądze z Unii Europejskiej. Ta perspektywa wydaje się coraz bardziej prawdopodobna. Wczoraj rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że sędziowie powinni oddalić skargę Polski i Węgier na mechanizm „pieniądze za praworządność”.
Ta decyzja zmobilizowała Lecha Wałęsę do działania. Noblista opublikował na Facebooku wideo, w którym powiedział, co myśli o politykach partii rządzącej.
Zabieram dziś głos, bo nie mogę po prostu wytrzymać. Straszne miliardy tracimy przez głupie rządzenie
– zaczął Lech Wałęsa.
W dalszej części Wałęsa przedstawił swoją propozycję. Chodzi o stworzenie pewnej listy…
Więc ja proponuję, aby jak najszybciej paru mądrych ludzi zrobiło listę, spis osób odpowiedzialnych za straty narodu polskiego
– mówi Lech Wałęsa.
Ci, którzy „ograbili Polskę”
Lech Wałęsa przemyślał to tak: gdy PiS utraci władzę, politycy, którzy „ograbili Polskę” (to słowa prezydenta) zostaliby pociągnięci do odpowiedzialności i musieliby zwrócić pieniądze.
Kiedy odzyskamy rządzenie przez odpowiedzialnych ludzi wtedy ci, którzy się wzbogacili, nagrabili polskie pieniądze, będą mieli potrącane te wszystkie straty, do których ich rządzenie doprowadziło (…) Jestem przekonany, że sprawiedliwości musi stać się zadość (…) Pomyślcie o tym, jak obciążyć stratami, które niepotrzebnie ponosimy tych, którzy wspierają niszczenie Polski. Mam nadzieję, że wymyślimy metody, by pozbawić ich majątków
– stwierdził laureat Pokojowej Nagrody Nobla.
Gdy jeden z hejterów wypomniał mu w komentarzu picie alkoholu w Magdalence, poirytowany Lech Wałęsa odpowiedział:
Co Ty wiesz o życiu.
O nagraniu Lecha Wałęsy, zamieszczonym na Facebooku z samego rana, szybko zrobiło się głośno i wtedy post usunięto. Ale w Internecie nic nie ginie… Apel byłego prezydenta możecie obejrzeć poniżej.
