Córka Williama nie dostanie pod choinkę wymarzonego prezentu. Książę nie wyraził na to zgody
Dzieci ze szlachetnych rodzin potrafią mieć niezwykłe wymagania. Księżniczka Charlotte i jej królewskie życzenie zaskoczyło wszystkich. Nawet jej tatę.
Królewski okres świąteczny
W Anglii nie tylko liczne witryny sklepowe zostały udekorowane w świątecznym klimacie. Również królewskie budynki, jak Pałac Buckingham i zamek w Windsorze zostały pięknie przyozdobione. Pojawiła się już nawet ogromna choinka.
Dzieci pary książęcej Williama i Kate nie mogą narzekać na brak prezentów. Dostają bowiem upominki z całego świata. Skąd te prezenty? Wszystko od sympatyków książęcej rodziny. Jednakże rodzice zdecydowali, że te prezenty trafią na cele charytatywne, a niespodzianki na gwiazdkę zostaną przygotowane bezpośrednio przez rodziców.
Niezwykłe życzenia George’a i Charlotte
Książęta zostały poproszone o napisanie listów do Świętego Mikołaja i ich przekazanie do rodziców, aby ci mogli je wysłać. Jako, że Mikołaj posiada wyjątkowo skuteczną pocztę, listy szybko dotarły do Laponii. Księżniczka Charlotte postanowiła nie owijać w bawełnę. Chce być jak królowa Elżbieta II, a że uwielbia konie, zażyczyła sobie… kucyka! I nie mówimy tutaj o żadnej zabawce.
Nie byłby to problem dla jej rodziców, jednak książę William stwierdził, że jego córeczka jest zdecydowanie za mała na taki prezent. Niewykluczone, że w przyszłości marzenie się spełni. Na razie będzie mogła potrenować w zabawkowym centrum jeździeckim, które znajdzie pod choinką.
Najstarszy syn Williama i Kate okazał się bardziej przyziemny w przeciwieństwie do siostry. George bowiem zażyczył sobie nowej rakiety tenisowej oraz stół do gry w piłkarzyki. I takie prezenty otrzyma, gdyż nie są aż tak wymyśle jak jego siostry.
[wp_quiz id=”609″]
Dodatkowym prezentem wspólnym dla rodzeństwa, będzie… zabawkowa kuchnia. Rodzice liczą, że rozwinie to ich kulinarne zainteresowania. Zapewne jeszcze niejednokrotnie ich zainteresowania ulegną zmianie i kto wie, jakie będą ich życzenia za rok.
Rodzice mają nadzieję, że ich pociechy będą w pełni zadowolone z tego, co znajdą pod choinką.