Książę William żartuje z koronawirusa? Ta wypowiedź sprowokowała falę krytyki
Książę William żartuje z koronawirusa? Podczas, gdy w Wielkiej Brytanii potwierdzono 85 zachorowań, z ust przedstawiciela brytyjskiej monarchii padł niesmaczny dowcip. Książę znalazł się w ogniu krytyki. Zasłużenie?
Koronawirus w Wielkiej Brytanii
Pierwsze przypadki koronawirusa w Wielkiej Brytanii wykryto 31 stycznia. Od tej pory liczba zarażonych rośnie. Według najnowszych informacji brytyjskich władz medycznych, liczba zachorowań na koronawirusa w tym kraju zwiększyła się o 34 i wynosi obecnie 85.
W Szkocji są to trzy przypadki, w Walii i Irlandii Północnej – po jednym, natomiast pozostali chorzy to mieszkańcy Anglii. Wiadomo, że w tym gronie znajdują się 3 osoby, które zaraziły się koronawirusem w Wielkiej Brytanii i na razie nie wiadomo, w jaki sposób do tego doszło.
Jak dotąd, wyzdrowiało 12 osób.
Książę William żartuje z koronawirusa?
Jeśli chodzi o zagrożenie związane z koronawirusem, ludzie dzielą się na dwa obozy: tych, którzy starają się nie popadać w paranoję, a sytuację odreagowują żartami i tych, których takie żarty zupełnie nie bawią. Wygląda na to, że książę William należy raczej do pierwszej grupy osób, ale z racji jego pozycji, nie spodobało się to wielu krytykom.
Podczas odbywającego się w trakcie trzydniowej wizyty w Irlandii, przyjęcia w Guinness Storehouse w barze Gravity Bar, książę William rozmawiał z pracownikami medycznymi na temat szerzącej się epidemii. To wtedy miały paść słowa, które wywołały falę oburzenia.
W rozmowie z jednym z ratowników medycznych z National Ambulance Service, książę pozwolił sobie na niewinny żart:
Założę się, że wszyscy podchodzą i mówią: „Mam koronawirusa, umieram”, a ty odpowiadasz: „Nie, to tylko kaszel”.
Ponoć książę dodał również, że w jego ocenie temat koronawirusa jest nieco rozdmuchiwany przez brytyjskie media. Natomiast na koniec spotkania, książę i księżna, którzy w Irlandii witają się ze spotkanymi ludźmi uściśnięciem dłoni, zażartowali, mówiąc:
A tak w ogóle, książę i księżna Cambridge roznoszą koronawirusa! Wybaczcie, staramy się to kontrolować, więc powiedzcie nam, kiedy mamy przestać!
Szybko się okazało, że z ust członka brytyjskiej rodziny królewskiej nie padają „niewinne” żarty…
Fala krytyki wobec księcia Williama
Książę William zazwyczaj uchodził za tego „grzeczniejszego” i bardziej kulturalnego brata. A wpadki zdarzają mu się niezwykle rzadko. Wygląda więc na to, że akurat tej wpadki, brytyjska opinia publiczna łatwo księciu nie zapomni.
Teksty księcia Williama spotkały się z dość ostrą reakcją angielskich internautów. W większości komentarzy można przeczytać, że koronawirus nie jest tematem do żartów dla członka rodziny królewskiej.
Innego zdania wydaje się być również księżna Kamila, która w trakcie wizyty w Muzeum Transportu Londyńskiego, weszła na moment do jednoosobowego schronu bombowego z czasów II wojny światowej i powiedziała:
Poddaję się kwarantannie