Ksiądz wjechał do kościoła na osiołku. Internauci są w szoku
To, co wydarzyło się 14 kwietnia w Niedzielę Palmową w parafii pw. św. Jana Chrzciciela, w kościele w Nowym Gierałtowie, przeszło najśmielsze oczekiwania parafian. Na profilu „Zbigniew Łopusiewicz Burmistrz Stronia Śląskiego w latach 1994-2018” w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie autorstwa burmistrza, na którym widzimy, jak ksiądz wjechał do kościoła na osiołku. Sam burmistrz najprawdopodobniej nie miał nic przeciwko, czego dowodem miał być fakt, że pod postem zamieścił podobny film, tyle że z czasów, gdy to on rządził gminą. Bez względu jednak na to, zdania na temat zachowania duchownego są mocno podzielone.
Ksiądz wjechał do kościoła na osiołku
Uśmiechnięty i dumny ze swojego pomysłu w pewnym momencie zeskoczył z osła, podczas gdy przyśpiewywali mu wierni. Chwilę później zwierzę zostało wyprowadzone, a duchowny udał się za ołtarz i zaczął odprawiać mszę.
Reakcja parafian i internautów na pomysł duchownego
Choć pomysł wjeżdżającego do świątyni na osiołku duchownego spodobał się części parafian, większość internautów, która zobaczyła nagranie, była nieco innego zdania. Świadczą o tym nieprzychylne komentarze nieustannie pojawiające się pod wideo z kościoła.
To już nie ma nic wspólnego z wiarą. To już jest wymyślanie pierdół, które są już niesmaczne – pisze jeden z internautów
To po prostu męczenie zwierzęcia – czytamy