×

Ksiądz kradł pieniądze z kościoła. Wydawał je na narkotyki i gejowskie imprezy

Duchownego nakryto dopiero po jakimś czasie. Ksiądz kradł pieniądze z kościoła, które wydawał na cielesne przyjemności. Niektóre były wybitnie grzeszne.

Ksiądz kradł pieniądze z kościoła

Francesco Spagnesi to 40-letni ksiądz, który ukradł ponad 117 tys. dolarów (to ponad 460 tys. zł!) na zakup narkotyków i organizowanie gejowskich imprez. Przez lata był on cenionym proboszczem w Prato (Włochy) znanym z błyskotliwych kazań. Wpadł po tym, jak przyłapano jego współlokatora na przemycaniu w samochodzie narkotyku GBL oraz kokainy.

W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że ksiądz od dwóch lat organizował homoseksualne orgie. W ich trakcie zażywano narkotyki, które kupował w Holandii. Podczas nalotu na mieszkanie Spagnesisa policja znalazła butelki, które rzekomo były przystosowane do palenia cracku. Obecnie trwa przesłuchanie ponad 200 osób, które uczestniczyły w jego imprezach.

Metoda na biednego parafianina

Gdy odkryto narkotyki, księgowy parafii przeczesał księgi rachunkowe i odkrył nieprawidłowości. Ustalono, że Spagnesi pobrał z konta bankowego parafii ponad 100 000 dolarów. Biskup Prato Giovanni Nerbini na takie informacje musiał natychmiast zainterweniować. W późniejszym wywiadzie powiedział, że od pewnego czasu wiedział, że Spagnesi miał problemy z uzależnieniem od narkotyków i jego przełożony nakazał mu udać się na odwyk.

Policja, która bada cały proceder, uważa, że skradzione pieniądze wykorzystano na zakup narkotyków. Kiedy Spagnesi nie był już w stanie wypłacić pieniędzy z konta kościoła, rzekomo zaczął brać pieniądze ze składki oraz zabiegać o pieniądze bezpośrednio od parafian. Wmawiał im, że zebrane fundusze mają trafić do ubogich rodzin żyjących na terenie jego parafii.

Niektórzy z parafian tak mu ufali, że składali dobrowolne ofiary, których łączna suma wyniosła 7 tys. dolarów. W trakcie rozmowy ze swoimi prawnikami ze łzami w oczach powiedział, że wpadł w „wir kokainowy” i chce zadośćuczynić wobec zła, którego się dopuścił.

Już się nie rozpoznaję, pochłonął mnie kokainowy wir. Lęk sprawił, że zdradziłem swoich parafian, skłonił mnie do kłamstwa, do działań, których się wstydzę. Teraz jestem nosicielem wirusa HIV… Chcę wszystko naprawić i zrobię co trzeba, aby spłacić parafian

– zapewnia 40-letni ksiądz.

Źródła: www.thetimes.co.uk, www.fakt.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować