×

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska nie żyje! Grała w serialu „Czterdziestolatek”

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska nie żyje. Aktorka znana z seriali takich jak „Czterdziestolatek” i „Dom” odeszła w wieku 89 lat. O tym, jaka była naprawdę, opowiedziała jej przyjaciółka pracująca w „Gazecie Wyborczej”.

Kim była Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska?

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska urodziła się w 1933 r. w Inowrocławiu, a w wieku 11 lat przeprowadziła się do Warszawy. PWST ukończyła zaś w Krakowie. Była aktorką, którą wielu Polaków pamięta z ról, jakie odegrała w serialach: „Czterdziestolatek” (rola ekspedientki Domów Towarowych „Centrum”) i „Dom” (rola pielęgniarki).

Zagrała również w filmach tj. „Koniec babiego lata”, „Znaków szczególnych brak” i „Skradziona kolekcja”.

Po raz ostatni na ekranie pojawiła się w „Rzece kłamstwa”, ale Zapasiewicz-Maciejewska występowała też na deskach teatrów w Częstochowie, Krakowie i Warszawie.

Była żoną Zbigniewa Zapasiewicza, którego poznała w Teatrze Dramatycznym. Szybko zaiskrzyło między nimi i szybko wzięli ślub. Niestety ich miłość nie przetrwała próby czasu. Rozwiedli się. Zapasiewicz miał później jeszcze dwie żony. Zmarł na raka wątroby w 2009 roku.

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska nie żyje

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska odeszła kilka dni temu, o czym pisze dziennikarka „Gazety Wyborczej”, a prywatnie przyjaciółka i sąsiadka aktorki. To ona postanowiła przybliżyć czytelnikom postać kultowej ekspedientki z „Czterdziestolatka”.

Jaka była prywatnie? Opowiada przyjaciółka, sąsiadka i zarazem dziennikarka GW

Aktorka mieszkała w Warszawie na Żoliborzu, gdzie była bardzo barwną postacią. Uwielbiała czytać i prenumerowała „Gazetę Wyborczą”.

Nikt tak bardzo jak ona nie cieszył się, kiedy dostałam w niej pracę

– pisze dziennikarka, sąsiadka Zapasiewicz-Maciejewskiej.

Zmarła artystka była sympatyczną, dowcipną i elokwentną kobietą, ale też szczerą do bólu. Krytykowała wiele działań obecnej władzy, a nawet wymyślała satyryczne plakaty dla nadchodzącego „Polskiego ładu”.

Na drzwiach miała naklejki WOŚP, KOD, Unii Europejskiej i żonkila z rocznicy powstania w getcie warszawskim. Bezbłędnie punktowała działania obecnej władzy, ale potrafiła też sporo wytknąć Adamowi Michnikowi i feministkom. Nie brała jeńców. Była też szczera i się nie patyczkowała. Kiedy sąsiad pytał ją, jak się ma, odpowiadała, że „do d*py”

– czytamy na portalu „Wyborczej”.

Krystyna Zapasiewicz-Maciejewska odeszła w wieku 89 lat. Spoczywaj w pokoju! [*]

Źródła: warszawa.wyborcza.pl, www.radiozet.pl

Może Cię zainteresować