×

Krokodyl we Wrocławiu! Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia

Krokodyl znaleziony nad Odrą trafi do wrocławskiego ogrodu zoologicznego, gdzie będzie bezpieczny. O ile uda się go złapać…

Niecodzienne odkrycie

Mieszkańcy Wrocławia, spacerujący na Rędzinie nad Odrą, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Na rozlewiskach w pobliżu Widawy do Odry w okolicach ulicy Wędkarzy spokojnie wylegiwał się mierzący metr długości aligator. Biorąc pod uwagę, że działo się to we Wrocławiu, a nie w amazońskiej dżungli, widok był zaskakujący.

Spacerowicze, zaniepokojeni losem małego gada, zwłaszcza przy pogarszającej się pogodzie, zawiadomili policję. Jak wspomina jedna z osób, która widziała krokodyla na własne oczy:

Maleństwo miało około metra długości, nikt z obecnych nie wierzył, że widzi krokodyla.

 

 

Krokodyl znaleziony nad Odrą

Policjanci poprosili o pomoc pracowników miejskiego ogrodu zoologicznego. Ci, po opisie potwierdzili, że chodzi o przedstawiciela aligatorowatych z rzędu krokodyli, występującego naturalnie na terenie Ameryki Południowej oraz Azji.
We Wrocławiu wybrał sobie podmokły teren, przez który przepływa strumień Trzciana, który odwadnia pola irygacyjne miasta. Niecodzienne odkrycie potwierdza Dariusz Rajski z wrocławskiej policji:

Zweryfikowaliśmy to na miejscu, zabezpieczyliśmy teren i wezwaliśmy specjalistów z ogrodu zoologicznego.

Wszyscy zachodzą w głowę, skąd mały aligator wziął się na podmokłych terenach nad Odrą. Chyba jednak nie wiodło mu się tam najlepiej, bo w ogóle nie rósł. Dorosłe osobniki osiągają długość do 4 metrów, a odkryty we Wrocławiu krokodylek liczył sobie nie więcej niż metr.

Być może jest to krokodyle dziecko, ale pracownicy ZOO będą mogli to ustalić dopiero po jego złapaniu. Przy okazji podkreślają, że krokodyle mogą być groźne dla innych zwierząt, ale nie dla ludzi. Na razie najbardziej przerażony ze wszystkich jest zapewne krokodyl. Będzie bezpieczny dopiero, gdy trafi pod opiekę fachowców.

 

 

Źródła: gazetawroclawska.pl, www.tvp.info

Może Cię zainteresować