Kościół wybuduje luksusowy hotel? „Ofiary od wiernych nie wystarczą”
Czy Kościół wybuduje luksusowy hotel z około 350 pokojami? Jest taka szansa. Arcybiskup metropolita warmiński Józef Górzyński twierdzi, że chodzi o szukanie nowych źródeł utrzymania, bo „ofiary od wiernych nie wystarczą”. Radni popierają ten pomysł.
Kościół wybuduje luksusowy hotel?
W mazurskiej wsi Rybaki, nieopodal jeziora Łańskiego, ma powstać luksusowy, czterogwiazdkowy hotel. Goście będą mogli skorzystać z 350 pokojów, do ich dyspozycji będzie także część rekreacyjna i 28 domków letniskowych. Inwestycja jak wiele innych w kraju — można by pomyśleć. Sęk w tym, że hotel ma zbudować spółka, w której większościowym udziałowcem jest Archidiecezja Warmińska (należy do niej 51 proc. udziałów, pozostałe 49 proc. należy do warszawskiego dewelopera BBI Development S.A.). I właśnie to wywołuje ogromne kontrowersje. Ale jest jeszcze jedna problematyczna kwestia. Teren, na którym wybudowany zostanie obiekt, znajduje się na obszarze Natury 2000 w Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej. Miejscowa ludność od miesięcy protestowała przeciwko budowie hotelu. Utworzono petycję, pod którą podpis złożyło 12 tys. osób.
Z kolei radni ze Stawigudy pod Olsztynem nie mają nic przeciwko. 12 stycznia, podczas specjalnej sesji rady gminy, w większości zagłosowali „za”. Tym samym dali zielone światło dla budowy kościelnego kompleksu hotelowego. Kompleks ma powstać na 28-hektarowej działce, którą — według Onetu — Kościół dostał za darmo od Skarbu Państwa w ramach rekompensaty za grunty wywłaszczone w okresie PRL.
„Wysoce niewystarczające ofiary od wiernych”
Szacuje się, że koszt realizacji przedsięwzięcia to 300 milionów złotych. Tym bardziej zastanawia argumentacja arcybiskupa Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego. W rozmowie z PAP hierarcha stwierdził, że Kościół na Warmii, podobnie jak inne diecezje, musi szukać nowych źródeł finansowania.
Dla utrzymania stałych instytucji kościelnym, a szczególnie opieki nad zabytkami, od lat wysoce niewystarczające są ofiary od wiernych. Dlatego jesteśmy zmuszeni do poszukiwania nowych, zewnętrznych źródeł finansowania
— stwierdził metropolita.
Podkreślił również, że powstanie kompleksu nie jest jeszcze przesądzone.
Zależy nam bardzo, by inwestycja przeprowadzona była z zachowaniem wszystkich zasad, w tym społecznych. Powstanie kompleksu nie jest jeszcze przesądzone, bo wymagane są m.in. decyzje środowiskowe. Jeśli one będą wskazywały, że kompleks nie powinien powstać, to uszanujemy wszystkie decyzje kompetentnych urzędów
— zaznaczył abp Górzyński.
Hierarcha podkreślił również, że władze kościelne otrzymują nakazy remontów, jednakże „nikogo nie obchodzi to, że parafie nie mają za co tego remontu przeprowadzić„. Według Business Insider Polska, dużych nakładów finansowych wymaga m.in. gotyckie Wzgórze Katedralne we Fromborku, barokowe sanktuaria w Krośnie i Chwalęcinie. Natomiast inwestor twierdzi, że zyski z realizacji przedsięwzięcia zostaną również przeznaczone na wspomaganie działalności charytatywnej, a w szczególności hospicjum dla dzieci w Olsztynie. Na kompleksie hotelowym zarobi także gmina.
