×

Korekta uszu za pieniądze z komunii? Anita chce pomóc córce, mąż się nie zgadza

„Gdzie podziały się moje pieniądze z komunii?” – takie pytanie zadaje sobie pewnie wiele dzieci, których rodzice doskonale wiedzą, jak spożytkować prezent w postaci banknotów. Quady, zegarki, rowery, telefony… niektórzy idą o krok dalej i postanawiają zafundować dziecku… nowy wygląd. Korekta uszu za pieniądze z komunii? Anita uważa, że to świetny pomysł.

Korekta uszu za pieniądze z komunii?

Pieniądze z komunii to zazwyczaj bardzo drażliwy temat, który wywołuje duże emocje. Dzieci chciałyby je wydać po swojemu, ale wielu rodziców ma swoją wizję tego, w jaki sposób powinny być wykorzystane pieniądze z kopert. Zazwyczaj kupują po prostu coś przydatnego, jak laptop, meble, nowy telefon itd. lub wykorzystują pieniądze na zaspokojenie bieżących potrzeb dziecka czy rodziny. Ale niektórzy rodzice uważają, że to dobra okazja, by sfinansować coś bardziej oryginalnego.

Anita – czytelniczka serwisu papilot.pl, napisała w liście, że chce przeznaczyć pieniądze z komunii córki na… jej operację plastyczną. Kobieta uważa, że korekta uszu dziewczynki to świetny pomysł, a wakacje są idealnym momentem na wykonanie zabiegu.

Od razu rozpoczęłam poszukiwania odpowiedniej kliniki i udało się. Niedługo będą wakacje, więc wszystko układa się idealnie. Klaudia bardzo się cieszy, bo nie wiedziała wcześniej, że odstające uszy można poddać korekcie. Wiem, że niektórzy rodzice czekają z tym aż dziecko urośnie i pozwalają mu samodzielnie podjąć decyzję, ale myślę, że to bardzo zły pomysł. Ja chcę zrobić to właśnie w tym momencie. Po pierwsze, moja córka chce poprawić wygląd swoich uszu. Po drugie, podobno u dorosłych zabieg jest trudniejszy, a ryzyko wystąpienia dolegliwości pooperacyjnych staje się większe. Czytałam na ten temat. Po trzecie, co z kompleksami i niskim poczuciem wartości?

– zastanawia się mama Klaudii.

Rodzina jest przeciwna operacji

Anita zdradziła siostrze męża, na co planuje wydać pieniądze, które dostała Klaudia. Kobieta była oburzona tym pomysłem.

Zaczęła krzyczeć, że to za wcześnie, że takich zabiegów nie powinno się robić, zanim dziecko nie przekroczy 12-ego roku życia. Poza tym zdaniem bratowej psuję małą i kładę jej do głowy stek bzdur. Ewa uważa, że współczesne matki wychowują swoje córki w przekonaniu, że uroda jest najważniejsza i potem wyrastają z nich dziewczyny myślące tylko o własnym wyglądzie. Powiedziała, że uszy Klaudii wcale nie są takie odstające, że w klasie jej syna też jest dziewczynka z odstającymi uszami, nikt jej nie dokucza, a mała jest radosna i żywa.

Gdy o planach Anity dowiedzieli się pozostali członkowie rodziny, zażądali, by kobieta oddała im pieniądze. Chcą w zamian za to kupić Klaudii jakiś prezent, który będzie jej przypominał o tej wyjątkowej ceremonii.

(…) w ciągu trzech dni zadzwoniła do mnie teściowa, moja własna matka, cioteczne siostry i kilka kuzynek. Wszystkie mnie potępiają. Moja mama płakała do telefonu i mówiła, że nie tak mnie wychowała, że wygląd nie jest najważniejszy, a w tym wieku wszystko może jeszcze ulec zmianie na lepsze. Najgorsza była jednak teściowa, która powiedziała, że robię Klaudii krzywdę na całe życie.

Również mąż Anity nie popiera jej pomysłu. Ale kobieta twierdzi, że tylko ona rozumie potrzeby Klaudii, ponieważ sama w dzieciństwie miała kompleksy z powodu odstających uszu. Teraz chce chronić córkę.

Klaudia ma odstające uszy. Staram się to codziennie jakoś maskować, bo wiadomo, jakie są dzieciaki w szkole. Zaraz by jej dokuczały. Zakładam swojemu dziecku kolorowe opaski albo tak układam włosy, żeby te nieszczęsne uszy nie rzucały się w oczy.

Kiedy byłam mała, też takie miałam. Niestety moja mama reagowała jedynie machnięciem ręki na prośby, aby coś z tym zrobić. Dopiero jako dorosła osoba pozbyłam się problemu. Teraz chcę oszczędzić Klaudii kompleksów.

Dziewczynka otrzymała od członków rodziny ponad 3 tys. złotych. Ta suma przerosła oczekiwania Anity. Tym bardziej ucieszyło ją, że uda się zrealizować korektę uszu dziewczynki. Mówi, że zrobi to nawet wbrew mężowi.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.papilot.pl
Fotografie: Pixabay (miniatura wpisu), Pixabay

Może Cię zainteresować