×

Reporter podszedł do australijskiego kibica. Nie spodziewał się, że zacznie mówić po polsku

To wideo prosto z Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze stało się prawdziwym hitem w sieci! Kibic reprezentacji Australii nabrał reportera TVN, który był pod wrażeniem jego osoby. Podczas krótkiej rozmowy kibic pochwalił się bowiem nienaganną znajomością… języka polskiego!

Kibic reprezentacji Australii nabrał reportera TVN

W sobotę 26 listopada na MŚ w Katarze reprezentacja Australii zagrała przeciwko reprezentacji Tunezji. Mecz ten zakończył się jednobramkowym zwycięstwem Australii. Po tym wydarzeniu reporter TVN24 Paweł Łukasik postanowił porozmawiać z kibicami. Podszedł zatem z mikrofonem do jednego z mężczyzn, który był ubrany w australijskie barwy. Jakież było zdziwienie dziennikarza, gdy jego rozmówca nagle zaczął przeklinać po polsku! Wywiad trafił do sieci, gdyż panowie… przeprowadzili całą rozmowę w naszym języku. Reporter wydawał się być wprost zafascynowany wypowiedziami „rodowitego” Australijczyka.

Skąd kibic reprezentacji Australii znał język polski?

Kolega dał mi trochę słów... Naprawdę nie mówię dobrze po polsku, ale czasami jak pijemy razem, czasami z wódką…

– tłumaczył pokrętnie mężczyzna.

Internauci postanowili przyjrzeć się tajemniczemu kibicowi nieco bliżej. Okazało się, że reporter TVN24 miał do czynienia z Michaelem Makowskim. Znajomo brzmiące nazwisko, prawda? Do całej sytuacji odniósł się na swoim Twitterze sam zainteresowany. Napisał tak:

Po prostu kolejny dzień w Katarze, ucinam sobie pogawędkę z moim polskim przyjacielem z TVN24 o tym, że cieszę się z wygranej Australii i Polski oraz jak bardzo lubię pić z moimi kolegami.

Dyskusja internautów

Pod wpisem Makowskiego rozpętała się dyskusja. Internauci zaczęli sugerować mu nawiązanie współpracy z marką popularnych alkoholi i występy w kampaniach reklamowych. Kibic w odpowiedzi przyznał, że niedługo odwiedzi Polskę. Kto wie, być może faktycznie zobaczymy go w reklamie polskiego alkoholu?

Kibic zmienił koszulkę na trykot Lewandowskiego

Szczególnie duży rozgłos zyskało zachowanie kibica Arabii Saudyjskiej po golu Lewandowskiego. Na krótkim nagraniu widzimy kibica w koszulce reprezentacji Arabii Saudyjskiej. Kilka sekund po pierwszej bramce „Lewego” na Mistrzostwach Świata, wspomniany kibic zdjął koszulkę i momentalnie stał się kibicem naszej reprezentacji. Pod spodem miał bowiem biało-czerwony trykot z orzełkiem na piersi, numerem 9 i nazwiskiem Lewandowski.

Źródła: twitter.com

Może Cię zainteresować