Sędzina kazała niepełnosprawnemu czołgać się po sali sądowej. „Wyglądało to strasznie”
W czasie rozprawy 24 lutego 2017 roku w Łodzi sędzia Joanna K. z Sądu Okręgowego kazała niepełnosprawnemu mężczyźnie podejść do stołu sędziowskiego. Mężczyzna nie ma nogi, a ona nie pozwoliła nikomu, aby mu pomógł, dlatego on musiał się… czołgać. Obok znajdowała się druga sędzina, która nie zareagowała w żaden sposób na zachowanie koleżanki.
„Czołgał się po podłodze”
TVP Info poinformowało, że wszczęto postępowanie przeciwko sędziom Sądu Okręgowego w Łodzi. Sędzia Joanna K. usłyszała właśnie zarzut „uchybienia godności urzędu”. Rzecznik Dyscyplinarny, sędzia Piotr Schab wystosował dziś w tej sprawie komunikat:
Podczas rozprawy 24 lutego 2017 roku w Łodzi wydała oskarżonemu polecenie dotarcia do stołu sędziowskiego, dopuściła do sytuacji, że oskarżony, będący osobą niepełnosprawną w związku z amputacją nogi, poruszając się z miejsca dla osób oskarżonych do stołu sędziowskiego, a następnie wracając na swoje miejsce, przemieszczał się czołgając po podłodze
Na rozprawie był wolontariusz z Fundacji Court Watch Polska
Jak podaje TVP Info, jako pierwszy o tej bulwersującej sprawie napisał wolontariusz z Fundacji Court Watch Polska. Wiadomo, że był on obecny na wspomnianej rozprawie. Z kolei portal Gazeta.pl zacytował wypowiedź wolontariusza:
Oskarżony próbował zejść z ławki, kiedy mu się to udało, zarówno policjant, jak i pracownik medyczny przebywający na sali w czasie całej rozprawy ruszyli w stronę oskarżonego, aby pomóc mu przemieścić się do sędzi, jednak sędzia, widząc to, powiedziała jedynie, by się zatrzymali: „poradzi sobie”. Następnie oskarżony, dosłownie mówiąc, przeczołgał się przez całą salę do przodu; wyglądało to strasznie
TVP Info poinformowało, że zarzuty usłyszała nie tylko sędzia Joanna K., która w czasie wspomnianej rozprawy była przewodniczącą składu sędziowskiego, ale i sędzia Agnieszka S. Kobieta była członkiem składu orzekającego.
_________________________________________
*Zdjęcie ma charakter poglądowy
