×

Szczere wyznanie Johnnego Deppa: „Podałem córce narkotyki, gdy miała 13 lat”

Johnny Depp podał córce narkotyki. Aktor przyznał się do tego na rozprawie wytoczonej przeciwko Amber Heard i tabloidowi The Sun. Jak powiedział, zrobił to z właściwych powodów.

Sprawa z Amber Heard

Johnny Depp i Amber Heard poznali się na planie filmu „Dziennik zakrapiany rumem”. Para pobrała się w 2015 roku, a zaledwie rok później Heard oskarżyła Deppa o przemoc domową. Wtedy sąd wydał aktorowi zakaz zbliżania się do żony. Jednak ten stanowczo wszystkiemu zaprzeczył. Co więcej, wytoczył proces Amber Head o zniesławienie, a także pozwał właściciela brytyjskiej gazety The Sun, który opublikował oczerniający go artykuł.

Obecnie w Sądzie Najwyższym w Londynie toczy się wspomniane postępowanie. Podczas ostatniej rozprawy, Johnny Depp po raz kolejny stanowczo zaprzeczył wszystkim zarzutom.

Nigdy nie uderzę kobiety, w żadnych okolicznościach. Dla mnie to po prostu nie do pomyślenia.

– zapewnił aktor. Zeznał także, że była partnerka oszukiwała go od samego początku. Jednak wtedy uważał ją za ideał:

Gdybym wiedział to, co wiem teraz, zauważyłbym znaki ostrzegawcze. Ona była piękna i bardzo interesowała się mną i moją pracą, jak mi się wtedy wydawało. Kupiłem to. Później zrozumiałem, że miała cel – poślubić mnie, aby zrobić karierę i uzyskać korzyści finansowe. W tym czasie wielokrotnie mi mówiła, że ​​podziwia moje filmy. Jednak później przyznała, że ​​nie widziała żadnego.

Wiedziała, czego chce, a ja byłem łatwym celem. Teraz jestem przekonany, że pojawiła się w moim życiu, aby obrabować mnie ze wszystkiego, co możliwe, a następnie zniszczyć to, co zostało.

Johnny Depp ujawnił także prawdę o przyczynie ich rozstania. Jak powiedział, pewnego dnia wrócił do domu i zauważył, że ktoś wypróżnił się na ich łóżko. Wtedy „uświadomił sobie, że już nigdy nie chce być blisko tej kobiety”. Stwierdził także, że Amber Head jest „narcystyczną socjopatką, cierpiącą na zaburzenia osobowości”.

Aktor opowiedział również o pewnym incydencie podczas jednej z ich podróży.

Wielokrotnie uderzyła mnie w twarz, więc próbowałem ukryć się w innej części samolotu, ale dogoniła mnie i uderzyła znowu. Odepchnąłem ją od siebie, zamknąłem się w toalecie i spałem tam przez cały lot.

– wyznał Depp.

Johnny Depp podał córce narkotyki

Podczas rozprawy aktor zdobył się także na szczere wyznanie. Depp uczciwe przyznał się do zażywania różnych środków odurzających (stroni jednak od alkoholu), ale „nigdy nie stracił nad sobą kontroli”. Na pewnym etapie życia pozwolił swojej córce Lily Rose wypróbować marihuanę.

Zależało mi, aby wszystko był perfekcyjne. Włączony telewizor, lodówka wypełniona lodami. Wiedziałem, jaką marihuanę jej daję, jaką samemu palę, że jest godna zaufania.

– opowiada Depp.

Jak wytłumaczył, chciał w ten sposób ochronić córkę przed uzależnieniem, pokazując, jak działają narkotyki. Wolał, aby zażyła sprawdzone narkotyki przy nim, niż w obcym towarzystwie. Uznał, że jest odpowiedzialnym rodzicem.

Moja córka miała wtedy 13 lat. A jak wszyscy wiemy, kiedy masz 11, 12 czy 13 lat i idziesz na imprezę, to spotykasz ludzi, którzy będą chcieli cię czymś poczęstować. Kiedy była na imprezie, ktoś poczęstował ją jointem. Miała tylko 12 lat i nie wiedziała, co zrobić. Powiedziałem: „Słuchaj słoneczko, jeśli ktoś następnym razem poda ci jointa, przekaż go kolejnej osobie. Proszę, nie eksperymentuj z narkotykami w towarzystwie ludzi, których nie znasz.

Aktor dodał także, że zgodę na „eksperyment” wyraziła matka nastolatki, Vanessa Paradis. Wieloletnia była partnerka Deppa zeznawała na jego korzyść.

Źródła: www.papilot.pl, viva.pl, www.antyradio.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować