Ile zarabia Piotr Kraśko w TVN? Ta kwota przyprawia o zawrót głowy!
Ile zarabia Piotr Kraśko w TVN? Niektórzy nie będą mogli w to uwierzyć! Można spaść z krzesła i to dosłownie. Takiej sumy niektórzy nie zarabiają nawet w 2,5 roku! Jednak oprócz sukcesów zawodowych dziennikarz ma na swoim koncie też sporą wpadkę. Czy przekreśli ona jego karierę?
Jeździł bez prawa jazdy przez bardzo długi czas!
Kilka dni temu na jaw wyszło, że Piotr Kraśko od 6 lat jeździł bez prawa jazdy. Wszystko skończyło się kiedy został zatrzymany do rutynowej kontroli przez policję. Później dziennikarz trafił przed sąd. Nałożono na niego grzywnę w wysokości 7500 złotych. Co więcej, otrzymał też zakaz prowadzenia samochodu przez rok.
Nie wszystkim podoba się takie zakończenie sprawy. Według wielu, kara dla dziennikarza stacji TVN jest zbyt niska. To jeszcze nie wszystko. Paulina Krupińska, gwiazda „Dzień dobry TVN”, w rozmowie z Jastrząb Post powiedziała nawet, że częścią swojego wynagrodzenia powinien podzielić się z potrzebującymi:
Miejmy nadzieję, że Piotr wyciągnie jakieś wnioski. Fajnie by było, gdyby swoją część wynagrodzenia przeznaczył na jakieś wsparcie osób, które mają na bakier z prawem czy inne ośrodki pomocowe. […] Tylko osoba, która nic nie robi, się nie myli. Oczywiście, nie ma co tutaj usprawiedliwiać takiego zachowania, ale też nie chciałabym się aż tak wypowiadać, bo nie jestem z Piotrem blisko, więc nie wypada.
Ile zarabia Piotr Kraśko w TVN?
Jak się okazuje, Piotr z pewnością miałby z czego podzielić się z osobami potrzebującymi. „Super Expressowi” udało się ustalić, że dziennikarz w TVN zarabia około 70 tys. złotych miesięcznie!
Po doniesieniach prasy Piotr Kraśko publicznie przeprosił na Instagramie za swoje zachowanie. Gwiazda TVN ma nadzieję, że odbuduje powoli swój wizerunek i zaufanie fanów.
Wiele razy w tym miejscu używałem słowa „dziękuje” za to, że są Państwo tutaj. Dzisiaj chcę i powinienem użyć innego słowa. Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Odpowiadając na bardzo zasadne w tej sprawie pytanie: co on miał w głowie? Cokolwiek to było – było to bardzo głupie. I wstyd mi za to. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem jak bardzo zawiodłem Państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać. Przepraszam. Bardzo wszystkich Państwa przepraszam